Nie mogę narzekać

2008-07-31 14:10

Nie dziwne. Po tym, jak ożenił się z Britney Spears, Kevin Federline (30 l.) jest ustawiony do końca życia. Mógłby jednak powstrzymać się od takich bezwstydnych wyznań.

Ostatnio (18 lipca) sąd przyznał mu całkowitą opiekę nad dwoma synami Jaydenem (1,5 l.) i Prestonem (2,5 l.) i większe alimenty (20 tys. dolarów zamiast 15 tys.). We wtorek po raz pierwszy od ogłoszenia wyroku pojawił się w miejscu publicznym, na turnieju goflowym zorganizowanym przez znanego deskorolkarza Ryana Shecklera. Na pytanie, jak sobie radzi, odpowiedział: "Cieszę się wakacjami, nie mogę narzekać."

Kevin twierdzi, że próbuje pogodzić opiekę nad dziećmi z karierą (jaką?). - Pracuję trochę to tu, to tam. Ale generalnie spędzam czas z dziećmi w domu. O synach mówi: "Mają się dobrze".

Jednak Federline nie chciał rozmawiać o Britney Spears ani o zakończonym po dwóch latach procesie o opiekę nad dziećmi. - Nie jestem tu, aby o tym rozmawiać - uciął krótko.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki