Fani drżą o Michała Kassina w nowej edycji "Tańca z Gwiazdami"
Po Grażynie Szapołowskiej (72 l.) Barbara Bursztynowicz jest drugą najstarszą uczestniczką w historii polskiego "Tańca z Gwiazdami". Udział obu pań w programie jest godny podziwu. Wykazały się odwagą, gotowością na duży wysiłek fizyczny, ale i krytykę. Bursztynowicz, zanim przyjęła propozycję udziału w show, konsultowała się zresztą z Szapołowską. Ta jedynie zachęciła ją do udziału w "Tańcu z Gwiazdami".
Wiadomo już, że Barbara Bursztynowicz zatańczy z Michałem Kassinem (33 l.).
- Miałam już okazję rozmawiać ze swoim partnerem. Wczoraj został mi przedstawiony. Bardzo się cieszę. Michał jest bardzo miły. I tak mnie jakoś zaakceptował. To też jest bardzo ważne, bo niepokoiłam się tym, jak to będzie. Wiem, że będę miała do czynienia z młodymi ludźmi - mówi w rozmowie z "Super Expressem" Bursztynowicz.
NIE PRZEGAP: "Taniec z Gwiazdami". Coming out, potem wypadek, a teraz rozstanie! Pełen bólu oficjalny komunikat
Choreograf "TzG" o udziale Bursztynowicz: Wiek ma swoje ograniczenia
Tymczasem Internet zalała fala komentarzy, że 33-letni tancerz i 71-letnia gwiazda to złe połączenie. Że Kassin, który do tej pory prezentował na parkiecie wymyślne figury i podrzucał swoje partnerki pod sufit, tym razem nie będzie mógł się wykazać. Choreograf programu, Jakub Pursa, rozumie komentujących.
Obawiam się, że sympatycy Michała mogą nie kryć niezadowolenia. Każda gwiazda ma inne predyspozycje oraz ograniczenia. Naturalna dla ludzi w starszym wieku jest większa ilość tych ograniczeń
- mówi nam Pursa.
Natomiast liczy się również to, jak tancerz poprowadzi gwiazdę i jak wykorzysta jej zalety. Wydaje mi się, że z racji wieku pani Barbary i opisanych przeze mnie ograniczeń z tego wynikających, fani mogą z góry obawiać się, że ich wspólna droga w programie będzie krótka. A tego nie wiemy. Bo nawet jeśli efekt na parkiecie będzie nie wystarczający, głosy widzów mogą zmienić wszystko
- podkreśla choreograf.
Przypomnijmy, że w poprzedniej edycji Grażyna Szapołowska wystąpiła w parze z bardziej zbliżonym do niej wiekowo Janem Klimentem (51 l.). - I nie zagwarantowało to parze długiego pobytu w programie - zauważa Pursa.
Może więc połączenie pani Basi z Michałem okaże się sukcesem? Wszystko, jak zawsze, w rękach widzów.
Komu będziecie kibicować w nowej edycji "Tańca z Gwiazdami"? Zagłosujcie w naszej sondzie pod tekstem.