Joanna Kołaczkowska to uwielbiana przez Polaków artystka kabaretowa. Skecze z jej udziałem znają niemal wszyscy. Ogólnopolską popularność zyskała, grając w formacji "Hrabi", a także w "Spadkobiercach". Jednak życie nie rozpieszczało popularnej aktorki kabaretowej. O swojej walce z chorobą opowiedziała w jednym z ostatnich wywiadów. Sytuacja była bardzo zła. Zobaczcie, z czym zmagała się Joanna Kołaczkowska.
Joanna Kołaczkowska szczerze o chorobie! "Stałam przed lustrem i płakałam"
Joanna Kołaczkowska była niedawno gościem w podcaście Alicji Resich-Modlińskiej. Artystka Podczas szczerej rozmowy poruszyła m.in. temat epizodów depresji, z którymi artystka kabaretowa mierzyła się ponad dekadę temu. Podstępna choroba mogła mieć swoje podłoże w dzieciństwie, ponieważ od najmłodszych lat nie mogła znaleźć w sobie poczucia bezpieczeństwa. Jako 5-latka straciła bowiem tatę. Taki epizod przytrafił się jej w 2010 roku.
- Wtedy na pewno miałam depresję, to był 2010 r. Miałam problem z tym, żeby zejść i sobie zrobić śniadanie. Wstawałam z łóżka i gdy się budziłam, to miałam taką świadomość: "Ojej, zaczyna się". Wychodziłam do toalety, stałam przed lustrem i płakałam - wyznała w podcaście.