Walka o spadek po Grzegorzu Ciechowskim
Trudno wyobrazić sobie polską muzykę bez twórczości Grzegorza Ciechowskiego (+44 l.). Pochodzący z Tczewa Grzegorz Ciechowski przez ponad 20 lat był liderem zespołu Republika, który założył wspólnie ze Sławomirem Ciesielskim, Zbigniewem Krzywańskim i Pawłem Kuczyńskim. Działał także solowo jako Obywatel G.C. oraz Grzegorz z Ciechowa. Artysta miał również bardzo bogate i burzliwe życie osobiste.
Pierwszą żonę, Jolantę Muchlińskę, zostawił dla Małgorzaty Potockiej. Owocem związku z aktorką jest córka Weronika. W 1994 roku Grzegorz Ciechowski związał się z Anną Wędrowską (obecnie Skrobiszewska), nianią córki. Para pobrała się w 1994 roku i doczekała się trójki dzieci. Najstarsza córka muzyka początkowo miała bardzo dobry kontakt z macochą. Z czasem wszystko się zmieniło. Głównie za sprawą spadku po Ciechowskim. Muzyk przed śmiercią spisał testament, w którym nie znalazła się jego najstarsza córka. Sprawa trafiła do sądu.
Nie jest to jedyny konflikt, w który wplątana jest Anna Skrobiszewska. Wdowa po liderze Republiki początkowo miała poprawne relacje z jego kolegami z zespołu. Do czasu. W 2017 roku zarejestrowała w Urzędzie Patentowym nazwę "Republika". Ta decyzja zaskoczyła pozostałych członków grupy.
Twierdzili, że wdowa bezpodstawnie przypisuje sobie prawa do nazwy zespołu. W oświadczeniu napisali, że Anna Skrobiszewska nigdy nie była członkinią grupy, dlatego nie mogła odziedziczyć praw do nazwy.
Zobacz również: Artysta, skandalista, głos pokolenia. W Republice miał tylko grać na klawiszach
Zapadł wyrok ws. zespołu Republika
I tym razem sprawa trafiła do sądu. Zbigniew Krzywański postanowił złożyć pozew dotyczący ochrony dóbr osobistych. Sąd pierwszej instancji wydał wyrok, w którym nakazuje Annie Skrobiszewskiej zrzeczenie się prawa do znaku towarowego "Republika". Ma ona również opublikować oświadczenie o następującej treści:
Oświadczam, że naruszyłam dobra osobiste członka zespołu Republika, Zbigniewa Krzywańskiego, poprzez nieuprawnione zgłoszenie do ochrony nazwy zespołu "Republika" w Urzędzie Patentowym RP.
Wyrok nie jest prawomocny, ale Zbigniew Krzywański nie kryje radości.
Republika jest nasza, członków zespołu, do chwili śmierci ostatniego z nas - napisał na Instagramie.
Anna Skrobiszewska nie zgadza się z decyzją sądu i zapowiada dalsze kroki.
Oczywiście będę składała apelację. Brak jest uzasadnienia wyroku, gdyż został wydany na posiedzeniu niejawnym, w związku z czym nie mam możliwości szczegółowego odniesienia się do toku rozumowania Sądu. Z kolei, sam kierunek rozstrzygnięcia pokazuje, że Sąd nie uwzględnił przewodniej roli Grzegorza Ciechowskiego w zespole Republika, zrównując ją z innymi członkami zespołu. Tak naprawdę, w istocie nie jest to spór ze mną, ale podważanie pozycji Grzegorza w zespole i roli, jaką pełnił - powiedziała w rozmowie z "Faktem".
Zobacz również: Ostatnie dziecko Grzegorza Ciechowskiego urodziło się po jego śmierci. Po porodzie stało się coś niesamowitego!