Zapadł wyrok ws. zespołu Republika. Mocne słowa wdowy po Grzegorzu Ciechowskim

2025-10-23 20:42

Od lat ciągnie się medialny konflikt między wdową po Grzegorzu Ciechowskim a jego córką oraz członkami zespołu Republika. Kilka miesięcy temu zapadł wyrok w sprawie o spadek po artyście. Teraz sąd wydał orzeczenie ws. praw do nazwy "Republika". Wdowa po muzyku nie jest zadowolona z decyzji sądu. Wydała oświadczenie.

Walka o spadek po Grzegorzu Ciechowskim

Trudno wyobrazić sobie polską muzykę bez twórczości Grzegorza Ciechowskiego (+44 l.). Pochodzący z Tczewa Grzegorz Ciechowski przez ponad 20 lat był liderem zespołu Republika, który założył wspólnie ze Sławomirem Ciesielskim, Zbigniewem Krzywańskim i Pawłem Kuczyńskim. Działał także solowo jako Obywatel G.C. oraz Grzegorz z Ciechowa. Artysta miał również bardzo bogate i burzliwe życie osobiste.

Pierwszą żonę, Jolantę Muchlińskę, zostawił dla Małgorzaty Potockiej. Owocem związku z aktorką jest córka Weronika. W 1994 roku Grzegorz Ciechowski związał się z Anną Wędrowską (obecnie Skrobiszewska), nianią córki. Para pobrała się w 1994 roku i doczekała się trójki dzieci. Najstarsza córka muzyka początkowo miała bardzo dobry kontakt z macochą. Z czasem wszystko się zmieniło. Głównie za sprawą spadku po Ciechowskim. Muzyk przed śmiercią spisał testament, w którym nie znalazła się jego najstarsza córka. Sprawa trafiła do sądu

Nie jest to jedyny konflikt, w który wplątana jest Anna Skrobiszewska. Wdowa po liderze Republiki początkowo miała poprawne relacje z jego kolegami z zespołu. Do czasu. W 2017 roku zarejestrowała w Urzędzie Patentowym nazwę "Republika". Ta decyzja zaskoczyła pozostałych członków grupy.

Twierdzili, że wdowa bezpodstawnie przypisuje sobie prawa do nazwy zespołu. W oświadczeniu napisali, że Anna Skrobiszewska nigdy nie była członkinią grupy, dlatego nie mogła odziedziczyć praw do nazwy.

Zobacz również: Artysta, skandalista, głos pokolenia. W Republice miał tylko grać na klawiszach

Zapadł wyrok ws. zespołu Republika

I tym razem sprawa trafiła do sądu. Zbigniew Krzywański postanowił złożyć pozew dotyczący ochrony dóbr osobistych. Sąd pierwszej instancji wydał wyrok, w którym nakazuje Annie Skrobiszewskiej zrzeczenie się prawa do znaku towarowego "Republika". Ma ona również opublikować oświadczenie o następującej treści:

Oświadczam, że naruszyłam dobra osobiste członka zespołu Republika, Zbigniewa Krzywańskiego, poprzez nieuprawnione zgłoszenie do ochrony nazwy zespołu "Republika" w Urzędzie Patentowym RP.

Wyrok nie jest prawomocny, ale Zbigniew Krzywański nie kryje radości.

Republika jest nasza, członków zespołu, do chwili śmierci ostatniego z nas - napisał na Instagramie.

Anna Skrobiszewska nie zgadza się z decyzją sądu i zapowiada dalsze kroki. 

Oczywiście będę składała apelację. Brak jest uzasadnienia wyroku, gdyż został wydany na posiedzeniu niejawnym, w związku z czym nie mam możliwości szczegółowego odniesienia się do toku rozumowania Sądu. Z kolei, sam kierunek rozstrzygnięcia pokazuje, że Sąd nie uwzględnił przewodniej roli Grzegorza Ciechowskiego w zespole Republika, zrównując ją z innymi członkami zespołu. Tak naprawdę, w istocie nie jest to spór ze mną, ale podważanie pozycji Grzegorza w zespole i roli, jaką pełnił - powiedziała w rozmowie z "Faktem".

Zobacz również: Ostatnie dziecko Grzegorza Ciechowskiego urodziło się po jego śmierci. Po porodzie stało się coś niesamowitego!

Super Express Google News
QUIZ. Ikoniczne szlagiery lat 80. Czyj to kawałek? Maanam, Lady Pank, Dżem, Republika
Pytanie 1 z 18
"Mniej niż zero" to przebój grupy:

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki