Bond zrywa z tradycją

Jak donosi "The Independent", w najnowszej części przygód agenta 007 zabraknie ulubionych powiedzonek, a "Quantum of Solace" będzie jedną wielką reklamą. Grający Bonda Daniel Craig nie poprosi już o Martini "wstrząśnięte, nie zmieszane", i nie przedstawi się "Nazywam się Bond, James Bond".

W filmie zobaczymy Bonda, który prowadzi Aston Martina, nosi zegarek Omega i popija Coca-Colę Zero. Laptop i telefon komórkowy będą firmy Sony, a partnerka agenta 007 będzie obwozić go po Panamie najnowszym modelem Forda Ka.

Jak donosi dziennik, największy kontrakt sponsorski podpisano z brytyjską firmą wynajmującą samoloty, Ocean Sky, która udostępniła ekipie filmowej 5 samolotów, wartych 100 milionów funtów. W zamian za gigantyczne opłaty nazwa firmy pojawi się w filmie aż 8 razy.