Dla wszystkich wielkim szokiem była informacja, że Michalczewski został zatrzymany przez policję za stosowanie przemocy domowej. W dodatku znaleziono przy nim kokainę. Wydawało się, że to może być koniec tego małżeństwa. Sytuacja jednak się zmieniła i para szybko zażegnała kryzys - z pewnością dla dobra ich synka Dariusza juniora (8 l.)
- Zaczęli zwiedzać świat. USA, Tajlandia, Zakopane, teraz Singapur. W marcu obchodzili 8. rocznicę ślubu, z tej okazji odnowili przysięgę małżeńską. Oni przeżywają drugą miłość - zapewnia nas przyjaciel rodziny.
Okazuje się, że Basia chce uniknąć sprawy sądowej związanej ze wspomnianą interwencją. Odmówiła składania wyjaśnień przed prokuraturą i wycofywała się z wcześniejszych zeznań. Nie jest to jednak takie proste.
- Przedmiotowe postępowanie jest kontynuowane, trwają przesłuchania świadków, uzyskano wstępną opinię toksykologiczną, która wskazała na obecność środków psychoaktywnych w przekazanym do badań materiale. Jednocześnie niezbędne jest uzyskanie opinii toksykologicznej ostatecznej, która powinna zostać sporządzona do końca kwietnia 2017 r. - tłumaczy nam Tatiana Paszkiewicz, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Podejrzanemu zostały przedstawione zarzuty w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Oliwa w Gdańsku w dniu 23 grudnia 2016 r., dotyczyły one naruszenia nietykalności cielesnej pokrzywdzonej oraz jej znieważenia - dodaje. Na tym etapie postępowania nie było konieczne stosowanie jakichkolwiek środków zapobiegawczych, więc "Tygrys" może spokojnie zwiedzać świat ze swoją uroczą małżonką.
Podcasty
Playlisty tematyczne
