Tak wygląda syn Tokarczuk! Miał POGAŃSKIE OBRZĘDY zamiast komunii

Podczas wtorkowej ceremonii Oldze Tokarczuk towarzyszyli także mąż Grzegorz oraz syn Zbyszko z narzeczoną Anną. Od razu zaczęto zastanawiać się, czym zajmują się najważniejsi mężczyźni w życiu polskiej Noblistki.

Olga Tokarczuk – mąż

Olga Tokarczuk dwukrotnie wychodziła za mąż. Jej pierwszym partnerem był Roman, z którym wzięła ślub tuż po studiach, mając 23 lata. Zamieszkali w Wałbrzychu (Tokarczuk studiowała psychologię na Uniwersytecie Warszawskim), gdzie założyli wydawnictwo. Właśnie z tego związku urodził się Zbyszko, dziś już 33-letni. Niestety, związek z pierwszym mężem nie przetrwał. Wiadomo, że Roma także zajmował się psychologią.

Drugim mężem Tokarczuk jest Grzegorz. - Menedżerem mojego życia jest mój mąż, dzięki któremu czuję się bezpiecznie, ogrzana, zadbana i jakoś zorganizowana w tym wszystkim – mówiła pisarka w TVN-ie.

Olga Tokarczuk – syn

Zbyszko Fingas, syn Tokarczuk z pierwszego małżeństwa, także woli pozostać na uboczu. Został wychowany w tradycji innej niż chrześcijańska: nie został ochrzczony, nie miał także komunii. Olga Tokarczuk zdradziła kiedyś, że w zastępstwie za komunię zorganizowała mu postrzyżyny – uroczystość nawiązującą do pogańskich, pradawnych obrzędów.

- Mój syn nie został ochrzczony w Kościele katolickim, nie poszedł więc do komunii. Kiedy inne dzieci miały religię, on siedział całą podstawówkę w szatni na ławeczce. Nie było etyki, żadnych zajęć dla tych dzieci. Zamiast komunii zrobiliśmy mu inicjację – wielkie ognisko, uroczyste obcięcie jego długich włosów, dostał prezenty – opowiadała.