Niedzielne (25 maja) marsze zebrały w stolicy prawdziwe tłumy. Jedni wspierali Rafała Trzaskowskiego, a drudzy Karola Nawrockiego. Nie zabrakło zaskakujących sytuacji. Jedną z nich było pojawienie się Joanny Senyszyn.
Obecna na wydarzeniu niedawna kandydatka na prezydenta postanowiła oddać jeden ze swoich sznurów korali. - Chcemy, żeby kobiety mogły same decydować o sobie. Kochani! Idziemy po zwycięstwo! - mówiła do zgromadzonych Senyszyn, po czym sięgnęła do zawieszonych na szyi korali.
Ściągnęła je energicznym ruchem i podała stojącej tuż obok Małgorzacie Trzaskowskiej, która ma szansę zostać pierwszą damą. Senyszyn zwróciła się do żony Trzaskowskiego:
Niech do Pałacu Prezydenckiego powędrują czerwone korale, które mają zaczarowaną moc. Mnie Rafał niczego nie obiecywał, bo ja nie oczekuję obietnic. Ja oczekuję demokratycznego, praworządnego prezydenta, a po wyborach będziemy rozmawiać wspólnie jak to zrobić - dodała Senyszyn.
Zdjęcie Senyszyn i Sikorskiego hitem Internetu!
To jednak nie jedyne wydarzenie z jej udziałem, które odbyło się echem i rozeszło w mediach. W sieci pojawiło się też zakulisowe zdjęcie Joanny Senyszyn w towarzystwie ministra spraw zagranicznych. Polityczka wraz z Radosławem Sikorskim zostali uwiecznieni na fotografii, gdy usiedli na pogawędkę na schodkach: - Za Polskę, w której jest miejsce dla wszystkich. Ponad podziałami - napisał Sikorski, który pochwalił się zdjęciem. Widać, ze dopisywał im humor i oboje świetnie się dogadali.
Sikorski poszedł na piwo z Mentzenem
Warto zwrócić uwagę, że to nie jedyne zdjęcie, którym w weekend zaskoczył Radosław Sikorski. Szef MSZ w sobotę (24 maja) wieczorem pochwalił się wspólnym piwem ze Sławomirem Mentzenem. Przyznał, że to on zaproponował spotkanie i podkreślił, że rozumie jego polityczną taktykę i chwali go za unikanie wasalizacji przez PiS.
W Konfederacji zawrzało, ale szef Sikorski odpowiedział: - W polityce nie obcuje się tylko z przyjaciółmi i sojusznikami. Są sprawy, w których się zgadzamy i są inne, w których się docieramy.