Jerzy Kryszak

i

Autor: Kurnikowski Jerzy Kryszak

Kabareciarze nie odpuszczają

Najpierw Neo-nówka, teraz Jerzy Kryszak. Kolejna polityczna krytyka na kabaretowej scenie. Jest jeszcze ostrzej?

2022-09-01 10:25

Kabaret Neo-Nówka narobił zamieszania. Ich skecz "Wigilia 2022" w inteligentny i sposób uderzył w PiS i wyborców tej partii. W ostrych i mocnych słowach skecz nawiązał do aktualnej polityki, polaryzacji społecznej i przez to wywołał burzę. Swoje “trzy grosze” dorzucił teraz Jerzy Kryszak.

Występ grupy Neo-Nówka narobił sporego zamieszania. Kabareciarze nie gryźli się w język i bez strachu odnosili się do obecnej sytuacji politycznej, a konkretnie do PiS, wyborców tej partii, a także widzów TVP. W skeczu pod tytułem "Wigilia 2022" występowały postacie: ojca i syna, którzy rozmawiali o spadku. Bohaterowie występu nawiązywali jednak do spraw polityki: - Jesteś taki pożyteczny idiota. Oni ciebie w ciula robią, a ty się po prostu dajesz. A oni się bawią! Kasę wywalają na lewo. 70 mln wywalili na wybory kopertowe. 2 mld idzie na tępą propagandę w TVP. Do tego Ostrołęka, CPK, Turów i inne przewałki. Wiesz, ile za te miliony można byłoby dzieci wyleczyć? A my jak te łosie zbieramy na akcjach charytatywnych, a rząd ma to wszystko w d***ie - mówił "syn" ze skeczu.

Kontrowersyjny występ kabaretu Neo-Nówka. Jest afera! Poseł PO komentuje

Kabareciarze cały występ punktowali afery obozu władzy. Nic dziwnego, że ich skecz przeszedł już do historii.

Ich śladem poszedł kolejny satyryk. W środę 31 sierpnia wieczorem odbyła się retransmisja wieczoru kabaretowego, który odbył się 19 sierpnia. Na scenie zagościli m.in.: Marcin Daniec, Zbigniew Zamachowski czy Andrzej Grabowski. Jedną z gwiazd był również Jerzy Kryszak.

Jerzy Kryszak dosadnie uderza w PiS

- Aleksander Kwaśniewski podpisał konstytucję 25 lat temu, Lech Wałęsa w niej chodzi, a Jarosław Kaczyński powiedział, że on jej nie łamie. Chociaż dodał, że Tusk ją złamie. Czyli nie łamie, ale donosi - powiedział Kryszak w trakcie swojego występu.

Nawiązał również do afery tzw. “klubu milionerów dobrej zmiany”. Półtora miesiąca temu WP ustaliła zarobki prominentnych działaczy związanych z obozem rządzącym, którzy zasiadali w spółkach Skarbu Państwa.

- Mnie to imponuje klub milionerów. Mamy w tej chwili 66 w klubie PiS milionerów. Każdy z kijem golfowym w domu. Tylko nie uczcie Jarosława, bo jak wpadnie w dołek, to nie wyjdzie - mówił.

Odniósł się też do katastrofy ekologicznej, czyli zatrucia Odry.

Co się wezmą za zwierzynę, to jakaś dupa wychodzi. Najpierw chcieli dziki wystrzelać, to im pouciekały. Piątka Kaczyńskiemu nie wyszła, oparła się o klatki. Konie na kolanach w Janowie, ryby na grzbiecie. Tylko mówię: co z ptakami? Dzisiaj widziałem, bociany się zbierają, mają szczęście. Pakować się i nie wracać! - powiedział.

Sonda
Oglądasz kabarety?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki