- Aktor Kamil Maćkowiak ujawnił, że jako nastolatek był zakochany w córce Lecha Wałęsy, Magdalenie. Podzielił się wzruszającym wspomnieniem i zdjęciami z Magdą Wałęsą.
- Para, która zna się od 36 lat, uczęszczała razem do klasy i miała artystyczne pasje, a ich znajomość przetrwała próbę czasu.
- Maćkowiak opisał Magdę jako swoją „pierwszą miłość”, podkreślając, jak silna i autentyczna jest ich relacja nawet po latach rozłąki.
- Sprawdź, jak potoczyły się losy Magdaleny Wałęsy i dlaczego jej kariera baletowa nie doszła do skutku.
- Dowiedz się, co słychać u prezydentówny prywatnie.
Znany aktor w młodości szalał z miłości za córką byłego prezydenta
Cóż za niespodziewane wyznanie! Aktor Kamil Maćkowiak, którego doskonale znają widzowie takich seriali jak: "Na Wspólnej", "Kryminalni", "Oficerowie" czy "Barwy szczęścia", podzielił się osobistym wyznaniem w sieci. Na Facebooku aktor pokazał zdjęcie ze swoją sympatią z lat szkolnych. Okazało się, że gwiazdor lata temu był zakochany... w Magdalenie Wałęsie, czyli córce byłego prezydenta. Jako nastolatkowie oboje chodzili do jednej klasy, razem też występowali, bo mieli artystyczne zacięcie, i razem byli w przyjaźni! Maćkowiak tak napisał o swojej relacji z Magdą Wałęsą, z którą znają się pod ponad 30 lat:
Magda.❤️ Znamy się 36 lat. Razem w ławce, na scenie, razem w dojrzewaniu. Moja pierwsza miłość kiedy hormony buzowały jak kulki w maszynie losującej. Zawsze silna, zawsze na świeczniku, bo bycie córką prezydenta było większym ciężarem niż ktokolwiek mógł o tym wiedzieć - napisał.
Jak wyznał miał okazję spotkać się z dawną sympatią, a co więcej, wie, że relacja z Magdaleną jest bardzo silna, bo zbudowana na mocnych fundamentach. I nawet mimo lat, gdy się nie widzieli, nadal mogą ze sobą rozmawiać i czują się dobrze w swoim towarzystwie:
- Spotykamy się po 12 latach. Jest jakby czas się zatrzymał, tyle, że wspomnienia możemy przepuścić przez filtr naszej dzisiejszej samoświadomości. Jak aktywuje konto na fb to to przeczyta 😜 W tej relacji jest tak silny fundament, że lata przerwy jej nie zagrożą. Dziękuję Madzia, że tak mocno i prawdziwie wróciłaś do mojego życia. I wiem…w końcu przytulę tego chłopca dla którego byłem gorszym katem niż ktokolwiek inny.
Maćkowiak pokazał też dwa zdjęcia z prezydnetówną. Jedno z czasów nastoletnich, gdy się w niej podkochiwał, a drugie świeże.
Kim jest Magdalena Wałęsa, jak potoczyły się jej losy?
Magdalena Wałęsa to najstarsza z czterech córek Lecha i Danuty Wałęsów. Po niej na świat przyszły kolejno: Anna (ur. 1980), Maria Wiktoria (ur. 1982) oraz Brygida (ur. 1985). Oprócz córek Wałęsowie mieli też czterech synów: najstarszego z rodzeństwa Bogdana (ur. 1970), Sławomira (ur. 1972, który zm. w kwietniu 2025), Przemysława (ur. 1974, zm. 2017) oraz Jarosława (ur. 1976).
Była utalentowaną baletnicą
Magda Wałęsa była bardzo utalentowaną i dobrze zapowiadającą się baletnicą.W jednym z wywiadów prezydentówna wyznała, że szkoła baletowa to nie jest droga usłana różami. Nauka tańca wiąże się z ciężkimi treningami, dyscypliną. Gorzko wyznała wówczas, że w szkole "płacze się tam dzień w dzień": - Bo boli całe ciało, bo są złośliwe koleżanki, bo jest się za grubą, bo ktoś coś powiedział , bo wyczytało się przy okazji o ojcu coś złego. A przecież to mój ukochany tatuś - wspominała w "Wysokich Obcasach".
Niestety, jej karierę przekreśliły poważne kontuzje. - Tak chciałam wykonać piękny skok, dać z siebie wszystko, że przesadziłam. Za mocno machnęłam nogą, druga nie wytrzymała i puściło kolano. Leżałam, dziewczyny się zbiegły, ja ryczałam z niesamowitego bólu. Podnosiłam głowę i wołałam: "Dziewczyny, zadzwońcie po księdza". "Co ty, Magda, zgłupiałaś?" - opowiadała we wspomnianym wywiadzie.
DALSZA CZEŚĆ TEKSTU POD GALERIĄ ZDJĘĆ - WSZYSTKICH DZIECI WAŁĘSÓW
Prywatnie Magdalena Wałęsa także długo szukała szczęścia. Z pierwszym mężem Marcinem Chamerskim, z którym miała syna, rozwiodła się. Po raz drugi wyszła za mąż w 2019 roku za Lecha Kazimierczaka - radnego z Gdańska, który przyjął nazwisko żony, tym samym stając się Lechem Wałęsą. Fakt ten wywołał lawinę komentarzy. Po ślubie zięć prezydenta mówił w "Dzień Dobry TVN", że to żona zaproponowała takie rozwiązanie: - Taka propozycja przyszła od Magdy. Zaszokowała mnie oczywiście, bo to wydawało mi się takie nawet absurdalne. Po chwili, kiedy minęło zaskoczenie, to stwierdziłem, że to piękna propozycja. Poczułem się zaszczycony. Małżonkowie doczekali się synka, Karola Lecha.