Szczepienia COVID-19

i

Autor: SHUTTERSTOCK Szczepienia nastolatków już w przyszłym tygodniu? Minister zdrowia zdradził datę

"Jeszcze miesiąc lub dwa i szczepienia mogą stanąć". Niepokojące słowa eksperta o szczepieniach młodszych roczników

2021-04-19 8:10

Szczepionka przeciw Covid-19 była wyczekiwana niemal przez wszystkich, gdy w 2020 roku koronawirus zaczął się rozprzestrzeniać na kolejne kraje. Wiele osób upatrywało w niej jedyny sposób, by zatrzymać pandemię i wrócić do normalności. Gdy w grudniu zeszłego roku ogłoszono, że udało się opracować skuteczne preparaty, które będzie można podać w Polsce, chętnych nie brakowało. Niestety, wszystko może się zmienić już niebawem. Słowa ekspertów niepokoją.

Szczepionka przeciw Covid-19 jest niezwykle ważna w walce z pandemią. Dzięki niej organizm nabywa odporność, dzięki której można przejść chorobę w sposób o wiele łagodniejszy niż osoby niezaszczepione. W Polsce jako pierwsi preparaty przyjęły osoby najbardziej narażone na kontakt z koronawirusem, czyli medycy i osoby starsze. Wkrótce dołączyli do nich nauczyciele oraz pacjenci z niektórymi chorobami, na przykład chorzy na nowotwór. Te grupy chętnie zapisywały się na szczepienie, jednak niebawem może pojawić się problem. Eksperci obawiają się bowiem, ze młodsze roczniki nie będą już tak skłonne do przyjęcia szczepionki. - Jeszcze miesiąc lub dwa i szczepienia mogą stanąć - ostrzega doktor Michał Sutkowski, , prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.

Niepokojące obserwacje z punktu szczepień

Doktor Sutkowski obawia się, ze program szczepień może zwolnić przez młode osoby. - Moim zdaniem w grupie osób młodszych jest zdecydowanie mniejsza chęć na szczepienia. W związku z tym jest obawa, że u młodszych roczników te szczepienia będą zupełnie inaczej przebiegać – powiedział. Podobnie sądzi profesor Joanna Zajkowska z Klinik Chorób Zakaźnych, która pracuje w punkcie szczepień. Już teraz widzi, że chętnych jest coraz mniej.

Nie przegap: Narodowy Program Szczepień przyśpiesza. Premier Morawiecki zdradza szczegóły i ma ważny apel!

- W tej chwili obserwujemy zjawisko, że  mniej jest chętnych, bo uwalniają się szczepionki. Mamy nadmiar szczepionki AstraZeneki i szukamy chętnych. Czekamy na decyzję, żeby można było szczepić osoby młodsze spoza wyznaczonych grup, ale już widać mniejsze zainteresowanie – opowiedziała nam. Słowa ekspertów niestety nie nastrajają optymistycznie. Zdaniem doktora Sutkowskiego, obecnie szczepienia młodszych roczników to poważny powód do zmartwień. - Musimy postarać się o to, aby szczepienia w grupie młodych były chętnie stosowane – podsumował. 

Dlaczego młodzi mogą nie chcieć szczepionki na Covid-19?

Nie można jednoznacznie stwierdzić, co sprawia, że młode osoby odrzucają możliwość szczepienia. Jak przewiduje profesor Zajkowska, jest co najmniej kilka możliwości. Większość z nich dotyczy styczności z koronawirusem. -  Jest mniej zachorowań ciężkich wśród osób młodszych, może nie mają kontaktu, nie spotkały się z osobą chorą. To mogą być osoby, u których nikt z rodziny nie chorował lub same przebyły chorobę w sposób łagodny - wyliczyła.

Zobacz: NIE WYSIADAJĄC z auta, będziesz zaszczepiony. EKSPERT recenzuje METODĘ

To jednak nie wszystko. Winne mogą być także szkodliwe wpisy w internecie, które w szczepionkach widzą same wady, nie zawsze zresztą potwierdzone w rzeczywistości. - Być może bagatelizują ryzyko i odrzucają możliwość szczepienia, zwłaszcza gdy spotykają się z fake newsami, na przykład na forach internetowych. To może zniechęcać do szczepień – oceniła profesor Zajkowska. Jak podkreśliła, szczepionka to jak na razie jedyny sposób, by osiągnąć odporność zbiorową, a w związku z tym znów móc funkcjonować normalnie. 

Punkt szczepień powszechnych na UTP w Bydgoszczy. Tak wygląda w środku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają