Podczas gdy FC Barcelona szlifuje formę przed startem rozgrywek, kamery śledzą każdy ruch piłkarzy. Na jednym z ostatnich treningów doszło do zabawnej sytuacji z udziałem Roberta Lewandowskiego i Lamine'a Yamala. Na nagraniu, które stało się hitem w mediach społecznościowych, widać, jak Polak prezentuje wysokie kopnięcie, zatrzymując stopę tuż przy głowie młodego Hiszpana. Wyglądało to niczym scena z filmu akcji, a internauci od razu ochrzcili "Lewego" mianem nowego Van Damme'a.
Lewandowski jak Van Damme. To zasługa Anny?
Skąd u napastnika takie umiejętności? Odpowiedź może być bliżej, niż się wydaje. Jego żona, Anna Lewandowska, to utytułowana zawodniczka karate. Niewykluczone, że to właśnie pod jej okiem "Lewy" szlifował tego typu efektowne, ale i niebezpieczne techniki. Chwilę później obaj piłkarze toczyli żartobliwy "pojedynek bokserski", co tylko potwierdza, jak świetny humor panuje w drużynie.
"Blaugrana" ma za sobą bardzo udany sezon, a przyjście trenera Hansiego Flicka tchnęło w zespół nowe życie. Jedną z misji niemieckiego szkoleniowca było odbudowanie formy Roberta Lewandowskiego i cel ten udało się zrealizować. Polak, grając u boku Raphinhi i Lamine'a Yamala, znów udowodnił, że należy do światowej czołówki napastników.
Przeczytaj także: Tak mieszka Ewa Pajor. Luksusów i złotych klamek u gwiazdy FC Barcelona nie zobaczymy [GALERIA]
Atmosfera w Barcelonie uzdrowiona. Polak mentorem dla młodej gwiazdy
Warto przypomnieć, że jeszcze w poprzednich latach media donosiły o pewnych zgrzytach w relacji Lewandowskiego z młodą gwiazdą Barcelony. Dziś po tamtej atmosferze nie ma śladu. Nagrania z Azji pokazują, że relacja między nimi jest doskonała. Doświadczony Polak wydaje się pełnić rolę mentora dla kilkanaście lat młodszego kolegi, a wspólne żarty i sparingi są tego najlepszym dowodem.
Zobacz galerię z niecodziennej sytuacji na treningu Barcelony