Łzy nam stanęły w oczach po tym co opublikował Jakub Rzeźniczak. W taki sposób uczcił zmarłego synka

2025-07-27 19:25

Jakub Rzeźniczak przez wiele lat był jednym z ważnych elementów w takich drużynach, jak m.in. Legia Warszawa, Wisła Płock. W 2022 roku piłkarz przeżył prawdziwą tragedię, zmarł jego roczny synek Oliwier, który zmagał się z poważną chorobą - nowotwór wątroby. Rzeźniczak często udziela się w mediach społecznościowych i wielokrotnie podkreślał, jaki ból wywołują w nim wyżej wspomniane wydarzenia. Piłkarz pojawił się na cmentarzu nie bez powodu, bo właśnie 27 lipca przypada rocznica śmierci Oliwierka. Nie mogło zabraknąć wzruszających słów.

Jakub Rzeźniczak zgłosił hejtera na policję. Opublikował wiadomości z groźbami

i

Autor: AKPA

Jakub Rzeźniczak w trakcie związku ze swoją byłą partnerką - Magdaleną Stępień doczekali się wspólnego dziecka. Para się rozstała, a po narodzinach dziecka otrzymali tragiczną wiadomość. Chłopiec cierpiał na rzadki nowotwór wątroby. Mimo terapii, a także pobytu w Izraelu, gdzie Oliwierek był leczony, para musiała się pogodzić ze śmiercią synka 27 lipca 2022 roku.

Kiedy pół roku temu Oliwier pojawił się na świecie, byłam najszczęśliwszą kobietą nie tylko na kuli ziemskiej, ale i w całym wszechświecie. Wiedziałam, że od tej pory będziemy mieli siebie i miłość, której nie da opisać się słowami. Jest dla mnie wszystkim. Nikt i nic nie jest ważniejsze od niego. Dziś usłyszałam straszną wiadomość, diagnozę - nowotwór, bardzo rzadko występujący guz wątroby - pisała kobieta na instagramowym koncie.

Stępień pod koniec lipca w 2022 roku przekazała wstrząsające wieści dotyczące śmierci dziecka.

Kochani, choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376 - napisała.

Super Sport SE Google News

Rocznica śmierci synka Jakuba Rzeźniczaka. Ten wpis rozrywa serca na milion kawałków

Piłkarz w mediach społecznościowych wstawił zdjęcie z cmentarza, gdzie uczcił pamięć zmarłego synka. Rzeźniczak napisał kilka słów prosto z serca.

Oliwierku. To już trzy lata jak nie ma Cię z nami. Ból, smutek, złość, żal, strach nadal są takie same i pewnie tak już będzie zawsze.Wczoraj pierwszy raz poznała Cię Twoją siostrzyczka Antosia. Wiemy i czujemy, że patrzysz i czuwasz nad nią każdego dnia. A tacie dajesz siłę by walczyć, by się nie poddawać, aby każdego kolejnego dnia starał się być jak najlepszym człowiekiem. Kochamy Cię. A Was proszę o pamięć. Ja pamiętam każdego dnia, nawet gdy o tym nie mówię czy nie piszę w SM. Mam go w sercu i chce by mógł w końcu odpoczywać bo cierpienia za życia miał wystarczająco. Jeśli macie potrzebę mi dowalić, śmiało. Tylko nie wykorzystujcie do tego jego pamięci - napisał piłkarz.

SuperSport
Grosicki kapitanem KADRY? Co planuje Urban? | SuperSport

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki