Nie żyje 19-letnia nadzieja skoków narciarskich. Policja ujawniła, co wykryto w jego organizmie

2025-07-09 13:52

Kilka dni temu światem sportu wstrząsnęło kilka niezwykle przykrych informacji. Śmierć w wyniku wypadku ponieśli piłkarze Diogo Jota i jego brat Andre Silva. Niestety, w podobnym czasie zmarł także ledwie 19-letni japoński skoczek, uznawany za duży talent Asahi Sakano. Teraz policja przybliżyła szczegóły tej sytuacji, podając m.in. wyniki badania krwi zmarłego zawodnika.

Asahi Sakano

i

Autor: eastnews/ Archiwum prywatne

Policja podała szczegóły wypadku młodego skoczka narciarskiego

Asahi Sakano był uznawany za duży talent w swoim kraju. Pochodził ze sportowej rodziny – Yukio Sakano, ojciec zawodnika, również był skoczkiem narciarskim. 19-latek miał za sobą już pierwsze sukcesy w karierze juniorskiej – w 2023 roku na mistrzostwach świata juniorów w Whistler Sakano startował w drużynie mieszanej reprezentacji Japonii, która sięgnęła po srebrny medal. W sezonie 2023/24 po raz pierwszy wystartował w zawodach Pucharu Świata w rodzinnym Saporo, ale zajął odegłe, 49. i 47. miejsca. Choć w ostatnim czasie nie było o nim szczególnie głośno, to wciąż uchodził za jedną z nadziei japońskich skoków.

Kamil Stoch nagle znalazł się w tarapatach. Wielu nie dałoby rady. Wakacje jak szkoła przetrwania

Niestety, 3 lipca media obiegła informacja o śmierci Asahiego Sakano. – Zginął Asahi Sakano — skoczek narciarski z Japonii. Wypadł z budynku w Sapporo dziś rano lokalnego czasu. Medalista MŚJ w Whistler, uczestnik dwóch konkursów PŚ – pisał Michał Chmielewski na portalu X. Teraz pojawiły się nowe szczegóły w sprawie śmierci młodego skoczka.

Gorzka prawda o pracy Adama Małysza. Jego relacje z rodziną mocno podupadły, aż ścisnęło nas za serce

QUIZ: Rozpoznasz tych skoczków? Tylko najwięksi kibice sobie poradzą!
Pytanie 1 z 20
Zacznijmy od czegoś prostego. Skoczek na zdjęciu to...
Kamil Stoch

Portal skijumping.pl, powołując się na lokalną policję, przekazał informacje na temat okoliczności tej tragedii. Do całego zdarzenia miało dojść o 1:15 w nocy, a skoczek zmarł po przewiezieniu do szpitala. Policja wskazała też na fakt, że w organizmie Sakano wykryto alkohol, co jest o tyle niepokojące, że akurat w Japonii prawo do spożywania alkoholu otrzymuje się dopiero po ukończeniu 20. roku życie, a nie 18., jak jest w Polsce czy wielu innych miejscach na świecie.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki