Ojciec Yamala znów wywołał skandal. Obsceniczne prowokacje
Mecz FC Barcelony z Realem Betis był prawdziwym rollercoasterem. Świetnie zaczęli go gospodarze, bo już po kilku minutach prowadzili 1:0 po golu Antony'ego! Radość nie trwała jednak długo, bo już w 13. minucie... było 2:1 dla Barcelony! Przez zdecydowaną większość czasu wydawało się, że Barcelona ma wszystko pod kontrolą – na przerwę schodziła z prowadzeniem 4:1, a w drugiej połowie na 5:1 podwyższył Lamine Yamal! Betis pokazał jednak niezwykły hart ducha – w końcówce spotkania gospodarze trafili do siatki jeszcze dwukrotnie i ostatecznie zmniejszyli rozmiary porażki do dwóch goli różnicy, mecz zakończył się wynikiem 3:5.
Ferran Torres show! Barcelona nastrzelała goli Betisowi, ale obrona wciąż dziurawa
Niestety, po meczu mówi się nie tylko o wspaniałym występie Ferrana Torresa, który ustrzelił hat-tricka czy o niezwykle spokojnie wykorzystanym karnym przez Lamine'a Yamala, ale też o skandalicznym zachowaniu... Mounira Nasraouiego, czyli ojca młodego reprezentanta Hiszpanii. Według relacji lokalnych mediów, tata Lamine'a Yamala w trakcie meczu prowokował kibiców Realu Betis nieprzyzwoitym zachowaniem, aż w końcu interweniować miała... ochrona.
Samolot z piłkarzami Barcelony musiał zmienić kurs! Problemy z lądowaniem w Sevilli
Sytuację opisano na portalu libertaddigital.com. – Haniebne zachowanie ojca Lamine'a Yamala. (...) Nasraoui wielokrotnie wykonywał obsceniczne i inne obraźliwe gesty w stronę fanów rywali, którzy stali kilka metrów od niego – czytamy. Konto Info Real Betis udostępniło natomiast nagranie na portalu X, na którym widać, jak jeden z pracowników ochrony podchodzi do Nasraouiego. – To skandal, że „pseudosławny” ojciec Lamine Yamala prowokuje kibiców Betisu z loży na stadionie La Cartuja. Tak właśnie wyglądało to przez cały mecz. Niektórzy uważają się za gwiazdy, choć nie są nawet latarkami – napisano w opisie nagrania.
Potworny karny Roberta Lewandowskiego, a teraz takie plotki. To jego koniec w Barcelonie?