20-latek zaatakował kobietę w przedszkolu. Próbował ją zgwałcić!

20-letni mężczyzna został zatrzymany po tym, gdy w przedsionku jednego z przedszkoli w Gdańsku rzucił się na 37-letnią kobietę i usiłował ją rozebrać. Uciekł, gdy jego ofiara zaczęła krzyczeć. Szybko jednak został odnaleziony przez wezwanych policjantów, którzy dysponowali jego rysopisem. Napastnik okazał się mieszkańcem małej miejscowości oddalonej od Gdańska o kilkadziesiąt kilometrów. Jak nieoficjalnie informuje rmf24.pl, mężczyzna był widywany wcześniej w okolicy - kręcił się w poszukiwaniu pracy. Podczas aresztowania policjanci zabezpieczyli kilka porcji suszu roślinnego i ubrania, które najprawdopodobniej miał na sobie podczas ataku. Teraz jest przesłuchiwany, ale nie przyznaje się do winy. Policja nie ujawnia jednak jakich udzielił wyjaśnień. Powiązanie między 20-latkiem a zaatakowaną kobietą pozostaje nieznane. Nie wiadomo też czy była to matka dziecka chodzącego do tego przedszkola, czy może wychowawczyni, która w nim pracuje.

Zobacz: Toruń: policjanci bili go w krocze, stracił nerkę! Dostanie wielkie odszkodowanie