Dlaczego? Otóż, rodzina mężczyzny uznała, że ma dość jego nieustannych konfliktów z prawem i wyrzuciła go na bruk. Mężczyzna zamieszkał na drewnianej ławce, a gdy było już wyjątkowo zimno lub padał deszcz, krył się do betonowej rury. Nie wiemy tylko, co na to sąd?
Areszt parkowy
2008-12-30
3:00
Włochy. To ci dopiero heca! Choć wyrokiem za włamanie był areszt domowy, 35-letni złodziejaszek z Lambiante pod Mediolanem spędził siedem dni i nocy na ławce w parku.