Jarosław KACZYŃSKI: Gdyby nie KATASTROFA SMOLEŃSKA, to mama na pewno by ŻYŁA

2013-02-04 12:22

Lider PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z tygodnikiem W SIECI wypowiedział się na temat śmierci swojej matki - Jadwigi. Jego zdaniem katastrofa smoleńska miała znaczący wpływ na pogorszenie się stanu jej zdrowia. - Gdyby nie było Smoleńska, mama nie doznałaby wylewu i na pewno by żyła - stwierdził Kaczyński. - Mama była bardzo chora, wiele przeżyła, przeszła więcej, niż można sobie wyobrazić - dodał. Jadwiga Kaczyńska zmarła 17 stycznia. Miała 87 lat.

Lider PiS w rozmowie z tygodnikiem opowiadał o stanie zdrowia matki oraz o wstrząsach, jakie przeżywała w ostatnich latach. - Mama była bardzo chora, wiele przeżyła, przeszła więcej, niż można sobie wyobrazić, także w ostatnich latach życia. Mimo to mogła jeszcze kilka lat żyć. To są moje, syna, myśli w tym czasie. Chyba zrozumiałe - mówi w rozmowie z braćmi Karnowskimi Jarosław Kaczyński.

Kaczyński podziękował także za wsparcie, jakiego udzielili mu po smierci matki jego przyjaciele oraz członkowie jego ugrupowania. - Dziękuję za wszystkie wyrazy solidarności, jakie otrzymałem w tych dniach. Jestem ogromnie wdzięczny wszystkim, którzy pomogli w organizacji pogrzebu (...). Oczywiście wolałbym skromny pogrzeb mamy i jeszcze kilka lat jej życia - zaznaczył. Stwierdził również, że śmierć jego matki, była przedwczesna.

Lider PiS zdradził, że największe problemy ze zdrowiem jego matki zaczęły się tuż przed pierwszą rocznicą katastrofy smoleńskiej. - Wylew, jakiego doznała, był skutkiem tego, co się wówczas działo - powiedział. Podkreslił także, że jego mama widziała wówczas "potworną kampanię nienawiści" i widziała jak, jego zdaniem, odbierane jest prawo do godnego uczczenia śmierci jego brata.

- Wtedy zaczął się cały ciąg komplikacji zdrowotnych. Tak, gdyby nie było Smoleńska, mama nie doznałaby wylewu i na pewno by żyła - uważa prezes PiS.

Czytaj wiecej: Jarosław Kaczyński odwiedził grób mamy

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki