Wpadła do Wisły

i

Autor: Szymon Barna

Kraków: 18-latka wpadła do Wisły, uratowała ją 30-latka

2017-11-11 11:59

Tylko dzięki bohaterskiej postawie 30-letniej Aleksandry Nowickiej, 18-latka, która wpadła do Wisły w Krakowie, wciąż żyje. Kobieta bez wahania wskoczyła do topiącej się nastolatki i wyciągnęła na brzeg. Dziewczyna przebywa obecnie w szpitalu.

- To stało się wszystko bardzo szybko. Jechałam mostem Dębnickim i usłyszałam, jak ktoś krzyczy, że ktoś jest w wodzie. Rzuciłam rower, wyjrzałam za barierki i zobaczyłam dziewczynę, która po prostu twarzą do dołu pływa w Wiśle. Jakiegoś chłopaka na dole zobaczyłam i krzyknęłam do niego, czy umie pływać, odkrzyknął do mnie, że nie... Więc wsiadłam na rower, popędziłam na dół pod most, zdjęłam buty, kurtkę i po prostu wskoczyłam, żeby ją wyciągnąć - opowiada Aleksandra Nowicka - powiedziała RMF FM 30-letnia Aleksandra, która wyciągnęła na brzeg 18-letnią dziewczynę, która wpadła do lodowatej Wisły. Według świadków, dziewczyna najpierw odłożyła swój telefon na barierkę, a potem skoczyła do wody. Do zdarzenia doszło w piątek, około godziny 13.00. Sprawę wyjaśnia krakowska policja.

Czytaj: Policjant uratował życie 5-latce. Oddał jej swój szpik

Zobacz: Policjant uratował wcześniaka przez TELEFON! Niezwykła akcja ratunkowa [ZDJĘCIE]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki