Metropolita poznański odchodzi przez abp Paetza?

2010-06-18 13:10

Archidiecezja w Poznaniu (woj. wielkopolskie) straciła swojego pasterza? Arcybiskup Stanisław Gądecki (61 l.) ponoć złożył rezygnację z funkcji metropolity poznańskiego. Duchowny nie mógł się pogodzić z decyzją Watykanu, który cofnął zakaz posługi biskupiej dla oskarżonego o molestowanie kleryków, wyklętego przez kościół abp Juliusza Paetza. Kuria zaprzecza tym doniesieniom.

Stolica Apostolska ulitowała się na skompromitowanym kapłanem, odpuściła mu jeden z najcięższych grzechów. Z tą kontrowersyjną decyzją nie mógł się pogodzić obecny metropolita z Poznania, abp Stanisław Gądecki.

Jak informuje „Gazeta Wyborcza” postawił Watykanowi ultimatum: albo anuluje cofnięcie zakazu albo on zrezygnuje z pełnienie obowiązków najwyższego hierarchy w archidiecezji.

Tak zdecydowany sprzeciw wobec wyklętego abp. Paetza może doprowadzić do rozłamu w kościele. Już teraz wielu księży jest podzielonych. Niektórzy uważają, że papież Benedykt XVI postąpił słusznie pozwalając abp Paetzowi znowu sprawować posługę biskupią, bo nigdy nie udowodniono mu winy, a on sam się nie przyznał. Inni są zdania, że oskarżenia, które klerycy złożyli w 1999 roku władzom kościelnym są jak najbardziej prawdziwe.

Watykańska Kongregacja ds. Biskupów cofnęła dekret zakazujący księdzu wyświęcania kapłanów, udzielania sakramentu bierzmowania, sprawowania uroczystych mszy świętych. „GW” nieoficjalnie donosi, że abp. Paetz ma kontakty w Stolicy Apostolskiej i mimo sprzeciwu kurii poznańskiej załatwił sobie zniesienie zakazu.

Z decyzją Watykanu nie zgadza się metropolita poznański. Abp Stanisław Gądecki złożył już rezygnację w nuncjaturze apostolskiej. Rozmawiał też osobiście z Ojcem Świętym, Benedyktem XVI. Papież nie przyjął jeszcze dymisji arcybiskupa.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki