Na jej szczęście w samolocie był nie jeden, ale dwóch lekarzy, którzy natychmiast przystąpili do dzieła. Już chwilę potem dumna pochodząca z Ugandy mama trzymała na rękach malutką córeczkę Sachę, a pozostali pasażerowie wiwatowali i bili brawo, witając maleństwo na świecie.
Poród w chmurach
2009-01-05
3:00
Kanada. Takiego lotu nikt się nie spodziewał. Pasażerowie i obsługa samolotu lecącego do Kanady nagle usłyszeli przeraźliwy krzyk: Czy leci z nami lekarz!? Okazało się, że jedna z pasażerek właśnie... zaczęła rodzić.