RODZINA KISZCZAKA. Żona Maria, córka Ewa i syn Jarosław. Kim są, co osiągnęli krewni generała?

2014-12-30 12:17

Rządził Ministerstwem Spraw Wewnętrznych, miał pod sobą armię milicjantów, agentów i szpiclów. Generał Czesław Kiszczak był jedną z najważniejszych osób w państwie w czasach PRL, zaufanym człowiekiem Wojciecha Jaruzelskiego. To właśnie oni są obwiniani za dokonanie cieżkich zbrodnich w czasach stanu wojennego. Pod koniec swojego życia Czesław Kiszczak postanowił powiedzieć, jak było naprawdę.

Generał Czesław Kiszczak przez wiele lat migał się od wymiaru sprawiedliwości tłumacząc się słabym stanem zdrowia. Wielokrotnie przedstawiał dowody, z których miało wynikać, że cierpi na otępienie, spowolnienie psychiczne, zaburzenia pamięci i uwagi, co miało oznaczać, że jest bezterminowo niezdolny do udziału w procesie. Kilka tygodni temu został przewieziony na badania do Gdańska, które mają wykazać, czy komunistyczny zbrodniarz stanie przed sądem i odpowie za zbrodnie dokonane w stanie wojennym. Sam zainteresowany podczas pobytu w Gdańsku zapewniał, że nie jest przestępcą. - Nie rozumiem, po co to całe zamieszanie. Po co tylu policjantów przyszło po mnie. Przecież nigdzie nie ucieknę. Policja kategorycznie nie była potrzebna, sam stawiłbym się tam, gdzie miałem - mówił generał. Nie jestem przestępcą. Poza tym nigdzie się nie ukrywałem. Mam 89 lat i prosiłem po prostu sąd o zapewnienie transportu sanitarnego, bo obecnie nie jestem w stanie się poruszać. Nie spodziewałem się, że sprawy tak się potoczą - stwierdził Czesław Kiszczak.

Zobacz: Spowiedź Kiszczaka TYLKO w Super Expressie! Czesław Kiszczak u schyłku życia opowiada swoją historię [WIDEO i ZDJĘCIA]

Cały czas była przy nim żona. To właśnie ukochana Maria opiekuje się, na co dzień mężem. Szybko wzięli ślub, kiedy kończyła studia i zaczęła bronić pracę magisterską. Jest doktorem nauk humanistycznych. Wydała kilka autobiografii, jest aktywną internautką, prowadzi blog z poezją. Sama o sobie mówi: Jestem poetką. To prawda, bo zbiór wierszy, a także opowiadań Marii Teresy Kiszczak jest bardzo bogaty.

Przeczytaj: Maria Kiszczak szczerze: Mąż jest bohaterem!


Co ciekawe, żona Kiszczaka pisze nawet bajki dla dzieci, choćby o ślimaczku czy małpce. Są też całe opowiadania w książkach "Nasza babcia Ufoludka", czy zbiór wierszy "Hocki-Klocki". Małżonka komunistycznego generała dwa wiersze poświęciła też katastrofie pod Smoleńskiem. "Cisza pod tymi krzyżami" i "Jak udowodnić". Druga połówka Czesława Kiszczaka zawsze broniła swojego męża, mówiąc, że jest bohaterem. - Mąż nie jest zbrodniarzem komunistycznym. Prawda, skazano go. Ale ten wyrok jest nieprawomocny. On jest bohaterem. Gdyby nie było stanu wojennego, najpierw mieli do nas wejść Czesi i Niemcy. Czy wiecie, co by się wtedy działo? Ilu ludzi, by zginęło? Dopiero potem mieli wejść Rosjanie. I nie byłoby Polski. Byśmy byli jedną z republik radzieckich - mówi Maria Kiszczak. Podczas wizyty w Gdańsku, gdy przewieziono byłego szefa MSW martwiła się o jego stan zdrowia. - On ledwo słyszy. Jest po kilku zawałach i po udarze. Ja mu we wszystkim pomagam. Sam nie usiądzie. Nie chodzi. Są dni, że nawet mnie jest ciężko się z nim porozumieć - mówi. Boję się, że on nie przeżyje tego zamieszania. Przecież on robił wszystko, by w stanie wojennym ludzie nie ginęli. Nie jest komunistycznym zbrodniarzem - dodaje żona Kiszczaka.

Zobacz też: Generał Czesław Kiszczak ma kłopoty z CHODZENIEM! Choroba daje o sobie znać!

Obydwoje mają dwójkę dzieci. Ewa Kiszczak wcześnie wyszła za mąż i przyjęła nazwisko męża. Nie pracowała zawodowo, bo zajęła się domem i opieką nad dziećmi. Mają też syna Jarosława, który bardzo dba o swojego ojca. Gdy w zeszłym roku, w lipcu, Czesław trafił do szpitala był przy nim syn.

Przeczytaj też: Czesław Kiszczak WYZNAJE: Niszczyłem teczki polityków, aktorów. Widzę ich w telewizji, jak na mnie plują!

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki