Śledczy poprosili o pomoc Prokuraturę Generalną! Cały czas czekają na dokumenty z Dominikany, które potwierdzą winę księdza Wojciecha Gila. Bez dokumentów nie moga aresztować podejrzanego!
Przeczytaj: Super Express wytropił księdza pedofila. Gil ukrywał się u rodziców
Materiał dowodowy jest niewystarczający by polscy śledczy mogli zatrzymać duchownego. Choć "Super Express" znalazł poszukiwanego listem gończym Interpolu księdza, to policja jedynie poinformowała go o zarzutach! Dopiero po analizie materiału dowodowego z Dominikany zostanie podjęta decyzja w sprawie księdza Gila. A do zatrzymania podejrzanego niezbędny jest wniosek o jego ściganie.
Na razie nie wiadomo, kiedy dotrą dokumenty z Dominikany. - Są one przesyłane tradycyjną pocztą, więc może to potrwać wiele dni - mówił rzecznik stołecznej prokuratury.
Zobacz: To sukces "Super Expressu". Olejnik chwali dziennikarzy SE za znalezienie księdza Gila