Szafa czy garderoba?

Jeśli któregoś pięknego dnia wyrzucilibyśmy na środek domu lub podwórka sprzęty i przedmioty wypełniające nasze szafy, schowki i pawlacze, do tego dodalibyśmy zawartość piwnic i strychów, z pewnością powstałby niezły stos. Upakowanie tego wszystkiego w domowych szafach jest nie lada wyczynem, w realizacji tego wyzwania pomogą dobrze dobrane i wyposażone meble.

Liczy się wnętrze szaf

Gdy nasza szafa ma głównie bieliźniane półki, a przybyło nam kostiumów, marynarek i eleganckich bluzek, potrzebujemy więcej wieszaków.

Rzeczy wiszące na wieszakach powinny być zawieszone luźno - minimum 3 cm jedna od drugiej. Rzeczy na półkach nie należy układać w wysokie stosy. Trudno wyjmować te leżące pod spodem, a mniejszy stos gwarantuje lepszą wentylację odzieży.

Wnętrza współcześnie kupowanych szaf można dostosować do własnych potrzeb. Można też urządzić na nowo swoją starą szafę - dokupić nowe wieszaki, półki, segregatory na bieliznę i skarpetki. Podobnie warto się rozprawić z trudnymi w użytkowaniu przepastnymi pawlaczami i niedostępnymi schowkami. Za pomocą przegródek i nowych półek da się podzielić ich wnętrze na kilka części.

Tanie, a wygodne

Osobom dysponującym osobnymi pomieszczeniami przeznaczonymi na garderoby i schowki można polecić bardzo wygodne i tanie rozwiązanie, jakim są otwarte regały, na których ustawia się różnej wielkości pudła - najtańsze będą kartonowe - albo prostopadłościenne kosze wiklinowe lub ratanowe.

Tak posegregowane rzeczy warto dodatkowo opisać - wtedy łatwiej będzie szybko znaleźć to, co potrzebne. Dobrze, jeśli regały mają regulowane półki, które można dostosować do rozmiarów pudeł i pojemników. W taki sposób da się zaaranżować zarówno nowoczesną garderobę, jak i każdy, nawet najmniejszy schowek. Wolną wnękę można zabudować półkami i zamontować w niej przesuwne lub harmonijkowe drzwi.

Centymetr na wagę złota

Do przechowywania dobytku domowego nadają się też ściany i sufity garażu, piwnicy, pomieszczenia gospodarczego.

Rowery można podwiesić na ścianie na specjalnych uchwytach, pod sufitem zaś można zamocować deskę surfingową lub inne bardzo długie przedmioty. Pamiętajmy jednak, aby odległość między samochodem a sprzętem na ścianie była nie większa niż 90 cm, zaś między sprzętem podwieszonym do sufitu a bramą uchylną - 150 cm.

Warto też pomyśleć o wykorzystaniu niedostępnych, trudnych do zagospodarowania rejonów: ciasnej przestrzeni pod schodami, zakątków pod skosami dachów.

Najbardziej ekonomiczne będą szafy specjalnie zaprojektowane do zamontowania pod skosami. Metalowy słup ze wspornikami to dobre miejsce na zawieszenie roweru czy rakiet tenisowych.

Ewa Kuklińska, aktorka teatralna i filmowa

W moim przypadku dylemat szafa czy garderoba rozwiązało życie. Mieszkam w starej kamienicy, której struktura nie przewidywała garderób w mieszkaniach. A szkoda... Gdybym miała możliwość budować dom od podstaw, zadbałabym o obszerne pomieszczenie ze sporą wyspą na środku (podobnie jak w nowoczesnych kuchniach). Wyspę stanowiłaby komoda z dostępnymi z czterech stron szufladami. Ściany zabudowałabym szafami o różnym przeznaczeniu. Zaprojektowałabym specjalne sekcje na torebki, buty i paski, z którymi jest wieczne utrapienie. Zastosowałabym system ułatwiający zawieszanie rzeczy bardzo wysoko bez użycia drabiny - mobilne wieszaki niezbędne na długie suknie sceniczne. Zapewne zawiesiłabym ogromne lustro na całą wysokość ściany i wstawiłabym duży stylowy fotel.

Na razie jestem zmuszona zadowolić się szafami wolno stojącymi. Mniej wygodne, ale za to... piękne.