Amnestia już za tydzień! Prezydent Barack Obama przedstawia: Kamień milowy dla milionów nielegalnych imigrantów w USA. 10 punktów Obamy

Najwyraźniej Barack Obama nie dał się zastraszyć republikanom i zamierza wyłożyć karty na stół. Choć jego Partia Demokratyczna straciła większość w Kongresie on nie dał się ubezwłasnowolnić. I wygląda na to, że skorzysta ze swojej władzy w postaci dyrektyw i rozporządzeń, by ulżyć milionom nielegalnych imigrantów. Dotąd spekulowano, że plan amnestii miał przedstawić na Święta Bożego Narodzenia, a w drugiej wersji – o czym pisaliśmy wczoraj – w pierwszych tygodniach grudnia. Jak podaje jednak Fox News, a także inne źródła, stanie się to już za tydzień, w piątek 21 listopada!

Wstępna propozycja prezydenckiej amnestii składa się z dziesięciu punktów. Wśród nich znajduje się między innymi zapis o wstrzymaniu deportacji – lub ochronie przed nimi – dla blisko pięciu milionów imigrantów.

Według informatora na jakiego powołuje się Fox News, prezydent – przed samym wyjazdem do Chin – spotkał się z przedstawicielami Departamentu Bezpieczeństwa Kraju (DHS) a także Urzędu Imigracyjnego w sprawie swoich rozporządzeń. Wiadomo też – o czym informowaliśmy na naszych łamach – że USCIS na wniosek DHS już jakiś czas temu otrzymał zlecenie dodrukowania dodatkowych dokumentów - zielonych kart i pozwoleń na pracę. Prezydent spotkał się również ze swoimi partyjnymi kolegami. A ci zaapelowali do niego, by dotrzymał słowa danego imigrantom, i - mimo gróźb ze strony republikanów - ruszył ze swoimi planami.

– Błagamy panie prezydencie. Idź na całość. Ci ludzie (nielegalni imigranci - przyp. red.) to prawdziwy skarb dla tego kraju i jego gospodarki. Obiecał pan prezydencie, że coś zrobimy dla imigrantów. Wiec tak zróbmy! Jeszcze raz błagamy, wkrocz do działania! Teraz! – mówił w środę po południu do Baracka Obamy demokratyczny kongresman z Kalifornii, Juan Vargas.

Tymczasem w czwartek Josh Earnest, rzecznik Białego Domu podróżujący z prezydentem do Azji, ostrożnie odpowiadał na pytania reporterów dociekających szczegółów prezydenckiej amnestii. Niczemu nie zaprzeczył ale powiedział, że dokładne szczegóły będą ogłoszone osobiście przez amerykańskiego prezydenta po powrocie do USA.

Ze wstępnego projektu wynika że plan Obamy będzie kompleksowy: od wstrzymania deportacji, przez pozwolenia na legalną pracę, stworzenie możliwości legalizacji pobytu i uszczelnienie granicy, po podwyższenie płac urzędnikom imigracyjnym i agentom Patrolu Granicznego. Przedstawiony przez niego wstępny plan amnestii sugeruje, że w końcu podziękuje imigrantom, za to, że nie porzucili go, kiedy on ich potrzebował...

10 punktów Obamy

1. Pozwolenie na pobyt i ochrona przed deportacją dla 4.5 mln nieudokumentowanych imigrantów, którzy mają dzieci urodzone na terenie USA, czyli będące Amerykanami.

2. Rozszerzenie tzw. deferred action – czyli ochrony przed deportacją dla młodych imigrantów.  W czerwcu 2012, prezydent Obama wprowadził dekretem program ochrony dla nielegalnych imigrantów, którzy  przybyli do USA jako dzieci przed czerwcem 2007 i do czerwca 2012 nie mieli więcej niż 31 lat. Obecny plan zakłada ochronę dla każdego kto wjechał do Stanów przed ukończeniem 16. roku życia do 1 stycznia 2010. Oblicza się, że skorzysta na tym kolejne 300 tysięcy młodych imigrantów.

3. Ochrona przed deportacją i pozwolenie na pobyt imigrantów, których współmałżonkowie są obywatelami USA

4. Podwyżki płac dla agentów Urzędu Imigracyjnego.

5. Podwyżki płac dla agentów Immigration and Customs Enforcement oraz U.S. Border Patrol

6. 50 procent zniżki dla pierwszych 10 tysięcy osób składających aplikację na amerykańskie obywatelstwo.

7. Stworzenie przepisów ułatwiających uzyskanie wiz dla pracowników (oraz ich współmałżonków) branży technologicznej i specjalistycznej (Tech Jobs) oraz ułatwienie procedur związanych ze sponsorowaniem pracowniczym na stały pobyt, prowadzącym do uzyskania obywatelstwa USA.

8. Zwiększenie puli wizowej dla pracowników branży High Tech o kolejne pół miliona rocznie.

9. Zabezpieczenie południowej granicy USA.

10. Skoncentrowanie się na deportacjach imigrantów, mających na koncie ciężkie przestępstwa.