Wideo
Pogoda
Quizy
"Wojna ma znaczenie nie tylko polityczne. Mówimy o czymś innym i o wiele ważniejszym niż polityka. Mówimy o ludzkim zbawieniu, o tym, gdzie skończy ludzkość, po której stronie stanie Bóg Zbawiciel, który przychodzi na świat jako Sędzia i Stwórca, po prawej czy po lewej stronie... Wszystko to wskazuje na to, że weszliśmy w walkę, która ma znaczenie nie fizyczne, ale metafizyczne" - w takich wzniosłych i haniebnych zarazem słowach patriarcha Cyryl usprawiedliwiał rosyjską inwazję na Ukrainę. Słowa przełożonego Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego zbulwersowały także niektórych jego podwładnych. Czy dojdzie do masowego buntu w Rosyjskim Kościele Prawosławnym z powodu popierania zbrodniarza przez hierarchę? Bunt na pewno już się zaczął, choć nie w samej Rosji, a w Holandii. Jak podał dziennik „Nederlands Dagblad”, rosyjscy księża w Amsterdamie odeszli z Patriarchatu Moskiewskiego i poprosili o przyjęcie ich do Ekumenicznego Patriarchatu Konstantynopola. Dostali też wsparcie od katolików. Rzymskokatolicki biskup Haarlem-Amsterdam Jan Hendriks zaproponował prawosławnym buntownikom, by odprawiali swoje nabożeństwa w podległych mu świątyniach.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Ekspert obliczył, kiedy Rosja przegra wojnę. To kwestia paru dni?!
PRZECZYTAJ TAKŻE: Znów zmiana sytuacji w elektrowni atomowej! Chodzi o Czarnobyl i Rosjan
Decyzja prawosławnych duchownych z Amsterdamu była poprzedzona nie tylko skandalicznymi wypowiedziami patriarchy Cyryla I. Na kościele św. Mikołaja z Myry w Amsterdamie pojawił się wcześniej namalowany znak "Z", w Rosji symbolizujący poparcie dla inwazji. A po tym, jak parafia odcięła się od Cyryla I i przestała wymieniać jego imię podczas mszy, duchowni zaczęli dostawać groźby ze strony Rosji. Według holenderskich dziennikarzy, przyjechał do nich biskup Elisey samochodem na dyplomatycznych tablicach i ostrzegł buntowników, że są obserwowani przez rosyjskie MSZ. Kazał im poprzeć Cyryla I i to ostatecznie doprowadziło do odejścia i przeniesienia się do Patriarchatu Konstantynopola.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jest postęp w negocjacjach z Rosją? Te słowa dają nadzieję. Wojna na Ukrainie
PRZECZYTAJ TAKŻE: Instagram w Rosji JUŻ zamknięty! Influenserki w histerii
Podcasty
Playlisty tematyczne
