To dopiero zuchwałość złodziei. Obrobili strzeżony parking!

Napastnicy wtargnęli na parking i weszli do pomieszczenia gdzie przebywał 68-letni pracownik. Jeden ze złodziei przystawił broń do skroni parkingowego, a następnie przewrócił go na ziemię. Zakneblował mu usta, aby ten nie krzyczał i związał ręce i nogi. Napastnicy najpierw okradli parkingowego - zabrali mu portfel i telefon komórkowy, a następnie z dyżurki zwinęli kluczyki do Audi wartego 21 tys. dolarów, BMW o wartości 36 tys. dolarów oraz do Range Rovera o wartości 50 tys. dolarów.

Według oficerów śledczych badających sprawę poszkodowany miał zeznać, że udało mu się oswobodzić nogi z taśmy, którą był związany. Zaraz po tym wyszedł na ulicę i prosił o pomoc przechodniów i okolicznych mieszkańców, aby ci odkleili mu taśmę z ust oraz rąk. Następnie mężczyzna zadzwonił pod numer 911 i wezwał pomoc.

Gdy policja przyjechała na miejsca zdarzenia po złodziejach nie było śladu. Obecnie prowadzone jest postępowanie w sprawie. Zarządca parkingu, którym jest firma Louis Provensano Inc., odmówiła komentarza.