Nie żyje najbogatszy człowiek Wielkiej Brytanii. Był abstynentem i miłośnikiem astrologii

2025-11-04 19:49

Nie żyje Gopichand Hinduja, multimiliarder hinduskiego pochodzenia i najbogatszy człowiek w Wielkiej Brytanii. Przedsiębiorca zmarł w wieku 85 lat, pozostawiając po sobie gigantyczną fortunę szacowaną na 35,3 miliarda funtów, co w przeliczeniu daje astronomiczną kwotę ponad 175 miliardów złotych. Prywatnie Hinduja dał się poznać jako abstynent, wegetarianin i miłośnik astrologii.

Nie żyje najbogatszy człowiek Wielkiej Brytanii. Był abstynentem i miłośnikiem astrologii

i

Autor: Press Room - GP Hinduja/ CC BY-SA 3.0 Gopichand Hinduja
  • We wtorek w wieku 85 lat zmarł Gopichand Hinduja. Indyjski przedsiębiorca był najbogatszym człowiekiem w Wielkiej Brytanii.
  • Wraz z bratem zarządzał z Londynu Grupą Hinduja, a majątek rodziny szacuje się na 35,3 mld funtów. Konglomerat inwestuje m.in. w bankowość, nieruchomości i ropę.
  • W ostatnich latach bracia byli uwikłani w spory sądowe, a przyszłość kierownictwa w grupie pozostaje niejasna.

Nie żyje Gopichand Hinduja. Był najbogatszym człowiekiem Wielkiej Brytanii

Świat wielkiego biznesu pogrążył się w żałobie po informacji o śmierci Gopichanda Hinduji. Przedsiębiorca, wraz ze swoim starszym bratem Srichandem, który zmarł w 2023 roku, zbudował potęgę znaną jako Grupa Hinduja. Bracia przenieśli się do Londynu w latach 80. ubiegłego wieku i stamtąd zarządzali globalnym konglomeratem, który swoje korzenie ma w niewielkim biznesie handlowym założonym przez ich ojca, Parmananda, jeszcze w 1914 roku na terenie ówczesnych Indii Brytyjskich. Zaczynali od handlu dywanami, herbatą i przyprawami, by z czasem rozwinąć działalność na niewyobrażalną skalę.

Dziś Grupa Hinduja to gigant, którego macki sięgają najróżniejszych sektorów gospodarki. Rodzina inwestowała między innymi w bankowość, nieruchomości, ropę naftową, a nawet przemysł rozrywkowy. Sam Gopichand dołączył do rodzinnej firmy w 1959 roku i przez dekady pracował na jej sukces. Globalne imperium biznesowe zatrudnia obecnie około 150 tysięcy osób na całym świecie.

Śmierć Gopichanda Hinduji rodzi kluczowe pytanie o sukcesję w jednej z najbogatszych rodzin świata. Jak przyznaje „Financial Times”, „nie jest jasne, czy kierowanie grupą przejdzie w ręce jednego z dwóch pozostałych braci Hinduji”. Sytuacja jest niezwykle skomplikowana, ponieważ cała czwórka braci w ostatnich latach była uwikłana w zaciekłe spory sądowe. Przedmiotem batalii była zarówno własność poszczególnych aktywów, jak i kwestie pełnomocnictw do zarządzania firmą. Najmłodszy z rodzeństwa, Ashok, odpowiada za operacje w Indiach, w tym za flagowe spółki produkujące ciężarówki i autobusy Ashok Leyland oraz IndusInd Bank. Drugi z braci, Prakash, pełni funkcję prezesa Hinduja Group w Europie. Brak zgody między nimi może doprowadzić do paraliżu decyzyjnego i poważnych problemów dla całej grupy.

Wierzył w astrologię i nie tknął alkoholu. Takie było prywatne życie miliardera Gopichanda Hinduji

Choć Gopichand Hinduja obracał się w świecie wielkich pieniędzy i bezwzględnej rywalizacji, w życiu prywatnym kierował się surowymi zasadami. Podobnie jak jego rodzeństwo, był zadeklarowanym abstynentem i wegetarianinem, co w kręgach finansjery nie jest częstym zjawiskiem. Był również osobą głęboko religijną, a jego decyzje biznesowe i życiowe często podyktowane były nie tylko chłodną kalkulacją. Jak podają brytyjskie media, miliarder był znany ze swojej głębokiej wiary w astrologię. Wierzył, że układ gwiazd ma realny wpływ na losy ludzi i firm, co z pewnością dodaje jego niezwykłej historii jeszcze więcej tajemniczości. Teraz przyszłość jego imperium zależeć będzie już nie od gwiazd, a od ustaleń targanej konfliktami rodziny.

Super Express Google News
Zabili seniorkę dla 180 zł

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki