Katastrofa kolejowa w pobliżu Czeskich Budziejowic. Dziesiątki rannych po zderzeniu dwóch składów pasażerskich
"Dziesiątki ratowników interweniują w związku ze zderzeniem pociągu pasażerskiego z pociągiem dużych prędkości w miejscowości Zliv. Komendant policji koordynuje działania policjantów. Na miejscu zdarzenia przebywają dziesiątki rannych. Zespoły interwencyjne udzielają pomocy". Taki komunikat zamieściła na platformie X czeska policja (Policie ČR), pokazując pierwsze zdjęcia z miejsca katastrofy kolejowej. Dziś, 20 listopada rano w pobliżu Czeskich Budziejowic na południu kraju między Zliví a Dívčicami zderzyły się dwa pociągi pasażerskie. Służby ratunkowe informują o czterdziestu poszkodowanych, brak informacji o ofiarach śmiertelnych. Szpital w Czeskich Budziejowicach przyjął pięć osób ciężko rannych po wypadku, o czym poinformowała stację ČTK rzeczniczka szpitala Iva Nováková. Właśnie tylu jest poważnie poszkodowanych, pozostali mają lżejsze obrażenia, w tym 15 pasażerów średnie.
Maszynista jednego ze składów zlekceważył zakaz jazdy? Pierwsze spekulacje o przyczynach wypadku
Ratownicy przewożą rannych również do Písek, Strakonic i Prachatic. Co doprowadziło do zderzenia pociągów w Czechach? Przyczyna katastrofy kolejowej nie jest jeszcze znana, na miejscu działają policjanci i inspektorzy kolejowi. Jak podał portal zdopravy.cz, maszynista pociągu ekspresowego prawdopodobnie jechał mimo sygnału z semafora zakazującego dalszej jazdy. Jak poinformowali policjanci, badanie alkomatem potwierdziło trzeźwość obu maszynistów. Jest to jeden z najpoważniejszych wypadków kolejowych w Czechach w ciągu ostatnich pięciu lat.