Szwecja

i

Autor: PAP/EPA/OSCAR OLSSON

HORROR W SZTOKHOLMIE

Polak zastrzelony w Szwecji na oczach 12-letniego syna. Zwrócił uwagę grupie młodzieży

2024-04-11 17:34

39-letni Polak został zastrzelony w środę wieczorem (10 kwietnia) w Sztokholmie, gdy zwrócił uwagę grupie młodzieży; zginął na oczach 12-letniego syna. Sprawa zbulwersowała polityków i społeczeństwo.

Makabryczna zbrodnia w Sztokholmie. Polak zastrzelony na oczach 12-letniego syna, bo zwrócił uwagę grupie młodzieży

Narodowość mężczyzny potwierdził dla PAP w czwartek, 11 kwietnia, szwagier mężczyzny, który przekazał, iż rodzina przeżywa obecnie trudne chwile. Według relacji mediów, mieszkający w Sztokholmie Polak będąc w drodze z dzieckiem na basen w dzielnicy Skarholmen, spotkał grupę młodzieży. W tunelu pod wiaduktem między mężczyzną a nastolatkami doszło do wymiany zdań, a następnie w jego kierunku padł śmiertelny strzał.

Gazety "Aftonbladet" oraz "Expressen" podają, że mężczyzna wykazywał postawę obywatelską; już wcześniej kontaktował się z policją w sprawie młodzieżowych grup, które handlują narkotykami. "Nie chciał, aby jego syn dorastał w takim środowisku" - konkludują media. Policja odmówiła PAP komentarza na temat motywów sprawcy. Na razie nikogo nie zatrzymano.

W czwartek w miejscu tragedii gromadzą się ludzie, składają kwiaty i zapalają znicze. Na miejsce ma również przybyć premier Szwecji, Ulf Kristersson, aby - jak napisał w oświadczeniu - "zaszczepić w ludziach odwagę". "Nigdy nie poddamy się. Pokonamy gangi" - oświadczył.

Szef partii "Szwedzcy Demokraci", Jimmie Akesson, w komentarzu na platformie X napisał, że "nie wystarczą frazesy, a nadszedł czas, aby Szwecja wypowiedziała wojnę każdemu członkowi gangu". Od początku marca w dzielnicy Skarholmen miały miejsce dwie inne strzelaniny, w których zginęła jedna osoba, a druga została ranna.

ŹRÓDŁO: Daniel Zyśk (PAP)

Zastrzelony przez policję
Sonda
Czy za zabójstwo powinna być kara śmierci?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki