Policyjny pościg za bandziorem w metrze na Brooklynie.Zwiewał przez tory, bo miał broń

2016-02-23 1:00

Policja na Brooklynie aresztowała mężczyznę, który najpierw próbował „na lewo” wejść do metra, a potem zwiewał, bo miał broń, której chciał się pozbyć.

Sceny niczym z filmu sensacyjnego rozegrały się na stacji Livonia Avenue metra linii L w Brownsville na Brooklynie. Patrolujący oficerowie zauważyli 32-letniego Michaela Lathama, który wszedł do metra przy życiu ulgowej karty przeznaczonej dla seniorów, inwalidów lub uczniów szkół.
Ponieważ na żadnego nie wyglądał, zatrzymano go i poproszono o jakiś dokument, który potwierdziłby, że jest upoważniony do posługiwania się taką MetroCard.
Kiedy okazało się, że nie ma takowego, postanowili go aresztować. Ale Latham odepchnął jednego z policjantów i „dał w długą”. Oficerowie za nim. Biegli tak przez cały peron, aż w końcu uciekinier skoczył na tory… Nie pobiegł jednak daleko, bowiem stłukł sobie kolano. Oprócz gagatka policja wydostała z torów również i broń, której w czasie skoku Latham próbował się pozbyć. Mężczyzna usłyszał zarzut nielegalnego posiadania broni i stawiania oporu podczas aresztowania.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki