Polonijne Andrzejki na Ridgewood

2012-12-08 3:00

O tym, że Polacy w Stanach bardzo chętnie utrzymują tradycje nie trzeba nikogo przekonywać. Najlepszym tego dowodem mógł być bal andrzejkowy zorganizowany przez Komitet Polonijny, działający przy kościele św. Macieja na Catalpa Ave. na Ridgewood. Zabawa, która odbyła się w parafialnej szkole, przyciągnęła tłumy. Pomysłodawcą imprezy był Andrzej Paszkowski.

Muzykę do tańca zapewniał gościom zespół Masters, który swoimi hitami nie dawał im wytchnienia. Na szczęście w czasie przerw można było zregenerować siły pysznym jedzeniem, które przygotowały panie należące do Komitetu Polonijnego działającego przy parafii - Zofia Klawinowska, Irena Tokarz i Wiesława Wróbel.

- Potrawy były wyśmienite. Po prostu palce lizać. Do wyboru: rybka, kurczak, ziemniaczki, wszystkie rodzaje surówek i oczywiście nie zabrakło pysznych ciast - mówi Stanisław, jeden z uczestników zabawy.

Jedną z atrakcji Andrzejek były wybory Miss Jesieni. - Do konkursu zgłosiło się kilka kandydatek, które miały za zadanie sprzedawać kupony konkursowe. Wygrała ta, która sprzedała ich najwięcej - mówi Andrzej Paszkowski.

Okazało się, że dokonała tego Joanna Pyskło i to właśnie ona zdobyła tytuł Miss Jesieni.

Sprzedane kupony brały później udział w losowaniu, w którym można było wygrać kosze ze słodyczami oraz bilety na Bal Sylwestrowy, który już niebawem.

- To był świetny wieczór. Razem z mężem regularnie przychodzimy na zabawy organizowane przez Andrzeja Paszkowskiego, i to nie tylko na bal andrzejkowy. Jesteśmy również obecni na imprezach z okazji Parady Pułaskiego czy Sylwestrach. Tu mamy zawsze gwarancję dobrej zabawy - wyznaje Barbara, zadowolona uczestniczka balu.

None

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki