Przez 6 miesięcy przez pomyłkę... pili wodę z toalety. Okropnie zachorowali!

W tę historię trudno uwierzyć. "New York Post", powołując się na chińskie media przedstawił historię małżeństwa z Pekinu. Para w maju tego roku zmieniła miejsce zamieszkania. Po kilku miesiącach życia w nowym mieszkaniu zarówno kobieta, jak i jej partner zaczęli odczuwać bardzo przykre i tajemnicze dolegliwości. Oboje skarżyli się na męczący kaszel niewiadomego pochodzenia, mężczyzna twierdził, że zaczęły mu wypadać włosy, a jego żona zaczęła mieć duże problemy ze skórą. 

Pekin. Nie dostawali rachunku za wodę, odkryli straszną prawdę

W pewnym momencie zorientowali się, że w ogóle nie płacą za wodę - rachunku nie dostali od sześciu miesięcy, a mimo to nikt im tej wody nie odciął. Wtedy zaczęli nabierać podejrzeń. "Mężczyzna przeprowadził kilka testów z wodomierzami i zauważył, że coś jest nie tak. Kiedy małżeństwo puszczało wodę w mieszkaniu, liczba na liczniku nie wzrastała. Wezwali hydraulika" - czytamy. Ten odkrył szokującą prawdę.

Pili wodę z toalety. Chcą odszkodowania

Specjalista zauważył, że w instalacji znajduje się dodatkowa rura, która łączyła toaletę i rury wodociągowe. Okazało się, że małżeństwo od miesięcy piło wodę z toalety. Hydraulik od razu rozwiązał problem, para natomiast ma zamiar walczyć o odszkodowanie od pośrednika, od którego wynajęła mieszkanie.