Kto by pomyślał, że jedna z największych gwiazd świata showbiznesu może borykać się z czymś takim?! Sławny piosenkarz Robbie Williams czmychnął ze swojej luksusowej rezydencji w Wielkiej Brytanii z żoną Aydą i czwórką małych dzieci, a wcześniej rozgłosił wszem i wobec, że dom jest nawiedzony przez duchy. Chodzi o willę Compton Bassett House, otoczoną pięknym ogrodem i zaopatrzoną nawet w hangar dla helikopterów. Rezydencja została właśnie sprzedana za 6,75 miliona funtów, a więc aż o 1,35 miliona mniej niż wynosiła kwota, za jaką Robbie Williams kupił ją w 2009 roku. Musiało mu się spieszyć! W przeciwieństwie do nabywców, którzy zapewne natknęli się na pewien wywiad, którego Robbie Williams udzielił w zeszłym roku. Skarżył się on na zjawy nawiedzające jego XVII-wieczny dom w Wiltshire.
NIE PRZEGAP: Silvio Berlusconi WRACA! Będzie prezydentem Włoch?
NIE PRZEGAP: 49-letnia Heidi Klum sfilmowana BEZ STANIKA ze sławnym raperem!
Tak opowiadał w "The Mirror" i "The Sun" o swoich paranormalnych przejściach w Compton Bassett House: "Moja córka Teddy powiedziała do mnie: 'Ten pokój mnie przeraża, nie podoba mi się ten dom, a ja odpowiedziałem: 'Nie musisz tu spać, mnie ten dom też przeraża'. Kiedy w domu jest wiele rozpaczy, bólu i tragedii, wtedy to wszystko wsiąka w ściany i pozostawia po sobie energię, która pozostaje tam na wiele, wiele lat". Teraz Robbie Williams z rodziną mieszkają w Szwajcarii.