- W piątek poznamy laureata Pokojowej Nagrody Nobla, a Donald Trump liczy na to wyróżnienie.
- Trump twierdzi, że zakończył siedem wojen, ale eksperci są sceptyczni.
- Czy jego działania faktycznie przyczyniły się do pokoju? Dowiedz się, dlaczego eksperci mają wątpliwości.
W najbliższy piątek, 10 października, świat pozna nazwisko tegorocznego laureata Pokojowej Nagrody Nobla. Nie od dziś wiadomo, że wyróżnienie bardzo chciałby zdobyć amerykański prezydent Donald Trump. Nawet nie próbuje kryć swoich zasług dla pokoju na świecie. W środę, 8 października, podczas konferencji prasowej został zapytany przez jedną z dziennikarek, czy sądzi, że może otrzymać tę nagrodę.
Trump: "Znajdą jakiś powód"
"Nie mam pojęcia" - odpowiedział. Dodał jednocześnie, że "zakończył już siedem wojen". "Jesteśmy blisko zakończenia ósmej. Myślę, że w końcu rozwiążemy też sytuację z Rosją i Ukrainą. Nikt w historii nie zakończył tylu wojen, co ja, ale pewnie znajdą jakiś powód, żeby mi nie przyznać Pokojowej Nagrody Nobla" - stwierdził. Warto przypomnieć, że Trump wielokrotnie podkreślał, że choć zasługuje na tę nagrodę, to nie dostanie jej ze względu na swoje polityczne przekonania.
Ekspert: "Trump nie ma szans na Pokojową Nagrodę Nobla"
Jego kandydaturę do otrzymania nagrody poparli m.in. przywódcy Armenii, Azerbejdżanu, Demokratycznej Republiki Konga, Izraela, Kambodży i Rwandy. Za nagrodą dla amerykańskiego prezydenta opowiedzieli się też przedstawiciele rodzin zakładników Hamasu porwanych 7 października 2023 roku. Tymczasem komentatorzy wskazują, że Trump zdecydowanie nie ma szans na tę prestiżową nagrodę. "Prezydent USA Donald Trump nie ma szans na otrzymanie w piątek Pokojowej Nagrody Nobla z powodów formalnych, jak i ze względu na brak zasług. Istnieje wiele dowodów na to, że zwaśnione strony [konfliktów, które Trump uważa za zakończone dzięki swojej interwencji - przyp. red.] kierowały się bardziej chęcią poprawy relacji ze Stanami Zjednoczonymi niż poszukiwaniem pokojowych rozwiązań" - uważa zajmujący się pokojem i konfliktami prof. Isak Svensson z Uniwersytetu w Uppsali.