Tygrys uciekł z klatki i grasuje po ulicach. "Zaatakował człowieka i psa"

Służby z Johannesburga (RPA) nadal szukają tygrysa, który w miniony weekend uciekł z prywatnej posiadłości w południowej części miasta. Tygrysica była przetrzymywana w klatce, w niewielkim gospodarstwie, którego właściciel hoduje dzikie zwierzęta – poinformował w poniedziałek (16 stycznia) serwis news24. Właściciel gospodarstwa stwierdził, że ogrodzenie zostało przecięte, a zwierzę uciekło w sobotę wieczorem. 

Zagryzła dwa psy - tygrysica wciąż na wolności

Pułkownik Dimakatso Sello, rzecznik lokalnej policji przekazał, że zwierzę krótko po ucieczce, zaatakowało na ulicach miasta 39-letniego mężczyznę i psa. "Mężczyzna przeżył atak, ale nie wiadomo, jaki jest stan psa" - powiedział.  Media donoszą jednak, że tygrysica rzuciła się na dwa psy - jednego zagryzła, drugiego trzeba było uśpić.

Tygrysica uciekła z klatki. Szuka jej 30 osób

Mieszkańcy okolicy są przerażeni, bo tygrysicy wciąż nie udało się zlokalizować. "Pomimo całonocnych poszukiwań wciąż nie udało się odłowić zbiegłego tygrysa, prosimy mieszkańców miasta o ostrożność" - zaapelował Gresham Mandy z lokalnego posterunku policji. Zwierzęcia szuka ponad 30 osób.