Ukraina. Koniec zawieszenia broni! "Zaatakujemy. Rozkazy już wydane!"

2014-07-01 11:26

Prezydent Ukrainy zrywa zawieszenie broni na wschodzie kraju. - Zaatakujemy i wyzwolimy naszą ziemię - ogłosił Petro Poroszenko w specjalnym orędziu do narodu.

To już koniec zawieszenia broni na wschodzie Ukrainy. Prezydent Poroszenko zdecydował, że nie przedłuży rozejmu w walkach z separatystami.

- Po przeanalizowaniu sytuacji ja, jako zwierzchnik sił zbrojnych, podjąłem decyzję, że nie przedłużę jednostronnego zawieszenia ognia. Zaatakujemy i wyzwolimy naszą ziemię - oświadczył ukraiński przywódca w specjalnym oświadczeniu do narodu. Poroszenko dodał, że wojsko, gwardia narodowa, straż graniczna i służby bezpieczeństwa już otrzymały stosowne rozkazy.

Ukraina stawia warunki rozejmu

Jednocześnie prezydent Ukrainy podkreślił, że nadal możliwy jest rozejm na wschodzie kraju, ale pod konkretnymi warunkami.

- Jeśli zobaczymy, że wszystkie strony dotrzymują postanowienia głównych punktów planu pokojowego. Że bojownicy zwalniają zakładników. Że i po tej stronie wschodniej granicy zapali się czerwone światło dla dywersantów i dostawców broni, a skuteczność kontroli granic monitorować będzie OBWE - wymienił Poroszenko.

Rosja o zerwaniu zawieszenia broni: bez rozejmu nie ma pokoju

Na oświadczenie ukraińskiego przywódcy zareagowała już Rosja. - Uważamy, że bez rozejmu, bez rozpoczęcia dialogu, to po prostu niemożliwe, by przywrócić pokój, sprawiedliwość, prawo i porządek na Ukrainie - zadeklarował Przewodniczący Dumy Państwowej.

Zobacz też: UKRAINA. Operator rosyjskiej telewizji zginął w Doniecku [WIDEO]

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki