Rosja największym zagrożeniem, Polska i Ukraina najważniejszymi sojusznikami. Ważne badanie z okazji MSC
Już za dwa dni rozpocznie się 59. Monachijska Konferencja Bezpieczeństwa (MSC). Z tej okazji organizatorzy opublikowali tak zwany dokument programowy, zatytułowany "Re:vision". Oznacza to "Re:wizja", bo dokument mówi o "przełomowych zmianach w światowej polityce", których jesteśmy świadkami. Ważną rolę odgrywa w tym wszystkim Polska. Wynika to z tak zwanego indeksu bezpieczeństwa sporządzonego na potrzeby konferencji. Jest to badanie, ankieta przeprowadzana wśród przedstawicieli krajów G7 oraz Brazylii, Chin, Indii, RPA i Ukrainy. Respondentów poproszono o ocenę ryzyka ze strony różnych krajów oraz o to, które państwa postrzegane są jako sojusznicze. Rosja została uznana za największe źródło ryzyka przez przedstawicieli Ukrainy, Niemiec, Japonii, Francji, Kanady i Stanów Zjednoczonych.
Ukraina, Polska, Estonia, USA i Wielka Brytania. Te kraje postrzegane są jako sojusznicy
Kiedy padło pytanie o to, które kraje postrzegane są jako sojusznicy, często wymieniano nasz kraj. Ukraina zajęła pierwsze miejsce wśród krajów postrzeganych jako sojusznicze, a Polska miejsce drugie. Następne miejsca zajęły Estonia, USA i Wielka Brytania. Chiny i Rosja znalazły się na dwóch ostatnich miejscach listy, na której wymieniono 21 krajów. "Potrzebujemy wizji porządku międzynarodowego, z którym może zgodzić się więcej osób (...), jeśli chcemy zachować podstawy tego porządku. Dlatego na tegorocznej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium skupimy się nie tylko na odpieraniu rewizjonizmu, ale także na tworzeniu pozytywnej wizji bardziej pokojowego i dostatniego świata" - czytamy w dokumencie.