Ukraina: Tymoszenko zostaje w areszcie - BĘDĄ PROTESTY

2011-08-08 14:15

Była premier Ukrainy z aresztu trafiła na salę sądową i z powrotem za kratki. Sąd w Kijowie odmówił uwolnienia Julii Tymoszenko, która od piątku przebywa w areszcie śledczym. Jej zwolennicy zapowiadają demonstracje przed gmachem sądu - mimo zakazu wydanego przez władze.

Sąd nie przychylił się do prośby obrońców opozycyjnej polityk, którzy chcieli złagodzenia środka zapobiegawczego, czyli wypuszczenia Tymoszenko z aresztu i zastosowania zakazu opuszczania miejsca zamieszkania.

Tymoszenko, oskarżona o nadużycia przy podpisywaniu umów gazowych z Rosją - została aresztowana w piątek podczas procesu i przewieziona do aresztu śledczego w Kijowie. Prowadzący rozprawę sędzia stwierdził, że zachowanie Tymoszenko świadczy o tym, iż chce ona przedłużać swój proces.

Na wieść o aresztowaniu Tymoszenko bokserski mistrz świata federacji WBC w wadze ciężkie Witalij Kliczko przerwał przygotowania do walki z Polakiem Tomaszem Adamkiem i wrócił do Kijowa, by wesprzeć była panią premier.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki