- Usterka techniczna w samolocie British Airways spowodowała awaryjne lądowanie na lotnisku w Edynburgu.
- Pilot zgłosił problem z zablokowanym podwoziem krótko po starcie z Londynu, lądując bezpiecznie po 35 minutach oczekiwania.
- Incydent doprowadził do wstrzymania wszystkich lotów z i do Edynburga.
Alarm na pokładzie. Co wydarzyło się w samolocie British Airways?
Wszystko zaczęło się w poniedziałek, 8 grudnia, krótko po godzinie 11 czasu lokalnego. Rejs BA1443 linii British Airways, obsługiwany przez maszynę typu Airbus A320, wystartował z lotniska w Edynburgu, kierując się do Londynu Heathrow. Zaledwie kilka minut po wzniesieniu się w powietrze, piloci wykryli krytyczną usterkę samolotu: problem z wysuwaniem się podwozia. Jak podaje brytyjska prasa, pilot natychmiast wysłał sygnał alarmowy, znany w lotnictwie jako "squawk 7700", który oznacza ogólny stan zagrożenia i konieczność priorytetowego traktowania przez kontrolę ruchu lotniczego.
Przez około 35 minut samolot krążył nad Edynburgiem, spalając paliwo i przygotowując się do powrotu na lotnisko. Były to momenty pełne napięcia zarówno dla załogi, jak i dla pasażerów, którzy, choć nie zawsze świadomi pełnego zakresu problemu, z pewnością odczuwali niepokój. Służby ratunkowe na ziemi zostały postawione w stan najwyższej gotowości. Na pasie startowym czekały wozy straży pożarnej, karetki pogotowia oraz policja, przygotowane na najgorszy scenariusz.
Polecany artykuł:
Awaryjne lądowanie
Na szczęście, dzięki profesjonalizmowi załogi, maszyna wylądowała bezpiecznie, choć z widocznymi problemami z podwoziem. „Samolot wylądował bezpiecznie, ale usterka podwozia spowodowała, że pozostał na pasie startowym po lądowaniu” – poinformował rzecznik lotniska w Edynburgu, cytowany przez Daily Record.
Paraliż lotniska w Edynburgu
Mimo szczęśliwego zakończenia samej operacji lądowania, usterka samolotu British Airways wywołała kaskadę problemów. Samolot, unieruchomiony na jedynym pasie startowym, całkowicie zablokował możliwość dalszych startów i lądowań. W rezultacie, administracja lotniska w Edynburgu podjęła decyzję o wstrzymaniu wszystkich lotów.
Według informacji podanych przez "The Independent", operacje lotniskowe zostały wstrzymane na około 40 minut, po czym maszyna została odholowana, a pas startowy oczyszczony z ewentualnych pozostałości, takich jak płyn hydrauliczny.
Źródło: PAP, The Independent, Daily Record
Polecany artykuł: