Zamieszki w ośrodku dla uchodźców. Pobili się o jedzenie

2015-09-28 13:12

Kilkanaście osób rannych, w tym trzech policjantów - to wynik bijatyki w ośrodku dla uchodźców w Kalden na zachodzie Niemiec. Na razie wiadomo, że zamieszki zaczęły się na stołówce. Kłótnia przerodziła się w starcie etniczne Albańczyków z Pakistańczykami.

Do ostrej kłótni doszło w ośrodku dla uchodźców w Kalden na zachodzie Niemiec. Kłótnia przerodziła się w starcie etniczne Albańczyków z Pakistańczykami. Wiadomo, że w zamieszkach brało udział minimum siedemdziesiąt osób. W kolejnych komunikatach liczba ta stale rosła. Policja opanowała w końcu zamieszki, w tym momencie trwa jeszcze poszukiwanie miejsca dla części uchodźców. Trzeba ich wywieźć w inne miejsce, żeby uniknąć kolejnych zamieszek.

Niemcy mają jeszcze inne problemy z uchodźcami. W Hamburgu uchodźcy w proteście przeciw warunkom mieszkaniowym powadzą strajk głodowy, w Norymberdze protestują odmawiając przyjmowania napojów.

Dlaczego Niemcy przyjmują uchodźców?

Do Niemiec stale przybywają nowi uchodźcy. Ich liczbę trudno oszacować. Czy liczba uchodźców już przerosła możliwości Niemiec?

Dlaczego Niemcy chętnie przyjmują uchodźców? - W Niemczech ciągle brakuje rąk do pracy, a społeczenstwo się starzeje. Tyczy się to zwłaszcza wschodnich rejonów kraju. Więc trochę kalkulacji też w tym jest. W końcu Angela Merkel głupia nie jest – wyjaśniała Marta Szuster, radna z wschodnioniemieckiej gminy Mescherin, w rozmowie z Onet.pl.

Od początku 2015 roku niemiecką granicę przekroczyło 520 tys. osób ubiegających się o azyl. Przewiduje się, że do końca roku Niemcy przyjmą 800 tys. uchodźców.

Zobacz też: W całej Polsce odbyły się manifestacje przeciw przyjęciu imigrantów

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki