Przykład (na razie) nie idzie z góry. MEDYCY nie bardzo chcą się szczepić

2020-12-19 15:46

„Do 28 grudnia Ministerstwo Zdrowia wydłużyło termin przyjmowania zgłoszeń personelu medycznego i niemedycznego do szczepień przeciw COVID-19 w szpitalach węzłowych, szpitalach niewęzłowych, uzdrowiskach oraz zakładach opiekuńczo-leczniczych” – poinformował (19 grudnia) Narodowy Fundusz Zdrowia. Pierwotnie pracownicy ochrony zdrowia (tzw. grupa 0) mieli wpisywać się na listy do 20 grudnia.

Lekarze leczący pacjentów z COVID-19 zarobią więcej

i

Autor: zdjęcie ilustracyjne/ Pixabay.com

Jak podawał rzecznik Ministerstwa Zdrowia na pierwszą partię 10 tys. dawek szczepionki Pfizer/BioNTech są już chętni, a chęć zaszczepienia wyraziło „kilkadziesiąt tysięcy osób”. W ochronie zdrowia pracuje – od pracowników technicznych, przez administrację, po personel medyczny – kilkaset tysięcy osób. Nie w sposób ukryć, że w tym środowisku widać sceptyczne podejście do szczepionki. Zresztą nie tylko w branży. 17 proc. ankietowanych Polaków zamierza się zaszczepić przeciw COVID-19 tak szybko, jak to będzie możliwe, a 23 proc. dopiero po jakimś czasie. 38 proc. badanych nie zamierza szczepić się w ogóle. To wyniki badań ankietowanych przeprowadzonych przez Warszawski Uniwersytet Medyczny i ARC Rynek i Opinia (od 9 do 16 grudnia). By w Polsce pojawiła się odporność stadna, to 70 proc. populacji musi przejść przez infekcję bądź poddać się szczepieniu.

Express Biedrzyckiej - Bartosz Arłukowicz: Lekarze błagają o pomoc! Stoimy nad przepaścią

Jedną z przyczyn ograniczonego zaufania do szczepionek już powstałych i tych, które są w III fazie badań klinicznych jest to, że powstały w błyskawicznym tempie, kiedy wcześniej pracowano nad takimi produktami leczniczymi latami. Jeśli szybko, to po łebkach. Ta hipoteza zawarta została w „Apelu lekarzy i naukowców przeciw szczepieniom COVID-19" skierowanym (30 listopada) do prezydenta, premiera i ministra zdrowia. W nim to jego autorzy (są wśród nich profesorowie medycyny, ale także utytułowani z innych dziedzic nauki) wyrażają m.in. „zaniepokojenie perspektywą masowych szczepień na koronawirusa SARS-CoV-2 szczepionkami, które nie zostały właściwie zbadane”.

Epidemiolog prof. dr hab. n. med. Joanna Zajkowska wyjaśnia portalowi Konkret24: „Konstrukcja szczepionki opierająca się o wprowadzanie mRNA jest platformą, nad którą badania trwają od co najmniej 10 lat. Poprzedzone badaniami laboratoryjnymi, na poziomie komórkowym na zwierzętach oraz badaniami klinicznymi na ludziach. Dlatego argument o braku badań nie ma podstaw". To tylko jedna z wątpliwości, które wymagają rzetelnego wyjaśnienia, jeśli w ankietach za szczepieniem ma się wypowiadać więcej od będących przeciw. Warto przeczytać, co w kwestii różnorakich wątpliwości związanych ze szczepionką przeciwcovidową ma do powiedzenie immunolog prof. dr hab. n.med. Wojciech Szczekilk. Odpowiada na pytania jasno i prosto.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki