Ta choroba zabiła TWÓRCĘ APPLE’A. Chorym chcą pomóc wrocławscy onkolodzy

Pracują nad tym, już od kilku lat, chirurdzy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Jego Katedra i Klinika Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Onkologicznej otrzymała teraz grant z Agencji Badań Medycznych nad zastosowaniem NanoKnife w likwidacji komórek rakowych w chorobie nowotworowej trzustki. NanoKnife (NanoNóż) to nowoczesna i małoinwazyjna metoda niszczenia komórek nowotworowych za pomocą prądu o wysokim napięciu. Nanoknife oddziałuje nim mikrosekundowymi impulsami wysokiego na chore tkanki. Zabieg odbywa się pod kontrolą USG śródoperacyjnego lub przezskórnie pod kontrolą tomografii komputerowej. W wyniku zastosowania odpowiedniego napięcia, komórki nowotworowe zostają nieodwracalnie uszkodzone i obumierają. Zabieg ten to elektroporacja.

– Działa ona w przypadku guzów litych. W Wielkiej Brytanii czy Dani jest w standardach postępowania w niektórych nowotworach i jest refundowana, w Polsce niestety nie. To niewątpliwie poważny problem w jej rozpowszechnieniu, pomimo bardzo obiecujących wyników i obserwacji. Metoda nie szkodzi, to wiemy, co więcej obserwuje się – na razie w przypadku czerniaków – znaczącą aktywizację układu immunologicznego organizmu. Czy w przypadku trzustki będzie podobnie? Tego chcielibyśmy się dowiedzieć – podkreśla dr n. med. Julia Rudno-Rudzińska z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Chirurgii Onkologicznej. Odpowiedzi na to zasadnicze pytanie mają udzielić badania. – Statystyki są bezlitosne. Zaledwie 20 proc. pacjentów kwalifikuje się do operacji, resekcja wsparta chemioterapią pooperacyjną jest najskuteczniejszą formą leczenia. Aż 80 proc. liczyć może jedynie na opiekę paliatywną i chemioterapię. A to nie koniec problemów. Zabieg chirurgiczny w przypadku trzustki jest wyjątkowo trudny – opisuje prof. dr hab. n. med. Wojciech Kielan, kierownik Katedry.

W Polsce o granty na wsparcie badań naukowych trzeba rywalizować, niczym w sportowych zawodach. Grant otrzymują ci, których badania, w opinii przyznających, są nie tylko potrzebne, ale i dają duże szanse na zakończenie z potwierdzeniem hipotetycznych założeń. Z 51 zgłoszonych projektów dofinansowanie otrzymało tylko 9. Projekt autorstwa prof. Kielana i jego współpracowników został wsparty 9,5 mln zł. Elektroporacja, jak wszystkie współczesne terapie wspierane medyczną techniką, tania nie jest. Tylko komplet igieł potrzebnych do przeprowadzenia zabiegu kosztuje 30 tys. zł. Rekrutacja pacjentów do leczenia w ramach grantu Agencji Badań Medycznych rozpocznie się w drugiej połowie roku.

Na koniec kilka danych z onkologicznej statystyki: nowotwory złośliwe trzustki stanowią u mężczyzn około 4 proc. zgonów, u kobiet 6 proc. zgonów nowotworowych. Większość zgonów z powodu nowotworów złośliwych trzustki (około 95 proc. zgonów u obu płci) występuje po 50. roku życia. Ryzyko zgonu z powodu tego nowotworu wzrasta wraz z wiekiem, począwszy od szóstej dekady życia. Nowotwory trzustki zabijają co roku w świecie ok. 300 tys. osób. Tyle też dowiaduje się o diagnozie, często zbyt późno. Mniej niż 5 proc. pacjentów przeżywa 5 lat od rozpoznania choroby. Rak trzustki był przyczyną śmierci m.in. aktorki Anny Przybylskiej, aktora Patricka Swayze i twórcy sukcesu koncernu Apple – Steve’a Jobsa.