Magda Gessler: Ogórki są SPIER... i ŚMIERDZĄ GÓW... - odcinek 9 w Starej Kuźni w Magnuszewie

2011-11-04 16:26

Ostatnia kulinarna rewolucja Magdy Gessler zdała egzamin na szóstkę. Stara Kuźnia w Magnuszewie przetrwała zmiany, ale przy tym dostarczyła znanej restauratorce i telewidzom sporo emocji. W trakcie realizacji odcinka posypało się sporo wulgaryzmów pod adresem serwowanych potraw. Najbardziej dostało się małosolnym ogórkom, przygotowywanym w plastikowych wiadrach.

>>> Kuchenne rewolucje 4, odcinek 9 - OGLĄDAJ ZA DARMO w internecie

Kulinarna przyszłość gospody w Magnuszewie, została wytyczona drogą usypaną jabłkami. "Kuchenne rewolucje" udały się - Gessler z wielką ochotą podpisała się pod kartą dań. Interes prowadzony przez panią Danutę wraz z córką Anną przetrwał wizytę warszawskiej rewolucjonistki.

Na początku nie było jednak łatwo. Pierwsze wrażenie okazało się koszmarem. Potrawy były mrożone i odgrzewane, ale najgorzej smakowały kiszone ogórki. Magda Gessler od razu wiedziała, że robi się je w gotowej przyprawie, a na dodatek w plastikowym wiadrze! - Są spier***one totalnie i śmierdzą gó***m - oceniła po degustacji.

Jak powinno się kisić ogórki? Należy to robić w szklanych słojach, a nie plastikowych pojemnikach oraz dodawać prawdziwy koper, a nie gotową przyprawę.

Rewolucja się udała

Ostre słowa sprawiły, że restauratorki stanęły na nogi. Z każdą kolejną minutą Magda Gessler była coraz bardziej zadowolona z postępów prac nad Starą Kuźnią.

Ostatecznie Magda Gessler podpisała się pod rewolucją. Była zachwycona przemianą, jaka zaszła w lokalu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki