Alan Andersz miał WYLEW KRWI DO MÓZGU. NOWE FAKTY: Aktor jest w ŚPIĄCZCE

2012-02-21 10:05

Wczoraj dowiedzieliśmy się, że Alan Andersz został dotkliwie pobity i w stanie krytycznym trafił do szpitala. Teraz okazuje się, że podczas bójki Alan spadł ze schodów i doznał ciężkiego urazu głowy. Młody aktor miał wylew krwi do mózgu i obecnie przebywa w śpiączce.

W piątek wieczorem Alan wybrał się ze znajomymi do klubu. Tam doszło do bójki, podczas której młody aktor spadł ze schodów i doznał ciężkiego urazu głowy. Obecnie aktor przebywa w warszawskim szpitalu na oddziale neurochirurgii.

Gwiazdor jest w śpiączce, a jego stan jest określany jako ciężki.

W marcu rusza program z udziałem Alana, gdzie aktor występuje w roli jurora. Mowa o nowym show Polsatu "Tylko taniec". Rzecznik stacji, Tomasz Matwiejczuk, wyjawił w rozmowie z "Faktem", że nie jest upoważniony do wypowiadania się w kwestii zdrowia Alana i o takie informacje należy pytać jego rodzinę. - Jeśli zaś chodzi o program, to w tej chwili jest jeszcze za wcześnie, by cokolwiek w tym temacie mówić. Przede wszystkim życzymy mu zdrowia. To miał być czarny koń tego programu - powiedział Faktowi rzecznik stacji - wyznał Tomasz Matwiejczuk.

Mamy nadzieję, że szybko dowiemy się, że Alan wybudził się ze śpiączki, a jego stan zdrowia szybko się poprawia.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki