Była to już czwarta edycja. Można było podziwiać m.in trabanty, maluchy, garbusy. Duże zainteresowanie wzbudził milicyjny UAZ.
- Uaz i Żuk są w oryginalnej wersji. Samochody są w dobrej kondycji. Jeździmy i przygotowujemy się do eskapady Retro Rally, która będzie wiodła wschodnią ścianą Polski. Chcemy popularyzować turystykę retro. Wspólnie jeździmy, poznajemy kraj i dobrze się bawimy - mówi właściciel aut Adam Niedzwiedzki.
Akcję zorganizowała bydgoszczanka Magdalena Kowalska, właścicielka trabanta i fanpage'a Dziewczyny kochają klasyki. Ostatnio jej samochód zaczął się psuć. Ale pani Magda nie narzeka. Dla niej jazda takim autem to pasja i fajna zabawa. Zawsze może liczyć na pomoc kolegów.
- Ostatnio palił mi trabant koło sądu, było dużo chętnych, żeby mi pomóc. Teraz przyjechałam na lince, ciągnął mnie maluch. Spotykamy się, by przywitać się po zimie i spalić marzannę. Są tutaj także osoby z Poznania czy Inowrocławia. Jak coś się dzieje, to sobie pomagamy – mówi Magdalena Kowalska.
Pani Magda zachęcała też uczestników do wsparcia akcji ''Obudźmy Kasię''.