To obrzydliwe! Mężczyzna DOGADZAŁ sobie w przymierzalni. Wszystko na oczach właścicielki i jej syna
To się nie mieści w głowie! Mężczyzna wszedł do sklepu z odzieżą w powiecie krotoszyńskim. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, co zrobił w przymierzalni. Właścicielka przyłapała go na... onanizowaniu się! Po wszystkim wyszedł ze sklepu jak gdyby nigdy nic!
Jak informuje krotoszynska.pl, mężczyzna onanizował się w sklepie odzieżowym w Kobylinie. Zauważyła to właścicielka sklepu oraz jej syn. Gdy już skończył, wyszedł ze sklepu, wsiadł na rower i odjechał, jakby nic się nie stało. Nie dla właścicielki i jej syna, który ruszył za nim w pogoń. Kobylinianin zatrzymał mężczyznę na DK 36 pomiędzy Kobylinem a Smolicami. Wtedy też wyczuł od niego alkohol i powiadomił policję.
ZOBACZ: SEKS na wieży widokowej: To TE filmy wyciekły do sieci! [WIDEO]
- Po przybyciu na miejsce ustalono, że mężczyzna, mieszkaniec gminy Kobylin zatrzymał kierującego rowerem 35-letniego mieszkańca powiatu rawickiego, który wcześniej miał onanizować się w sklepie – mówi dziennikarzom portalu Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji. Po zbadaniu onanisty alkoholem okazało się, że miał ponad promil w wydychanym powietrzu.