Zakatował buldoga francuskiego metalowym prętem. Wcześniej usłyszał krzyk

i

Autor: Mylene2401/cc0/pixabay Obrażenia odniesione przez buldoga zostały przeanalizowane przez biegłych. To ich opinia wpłynęła na treść zarzutów postawionych 57-latkowi / zdjęcie ilustracyjne.

Zakatował buldoga francuskiego metalowym prętem. Wcześniej usłyszał krzyk

2022-05-28 11:27

57-letniemu mieszkańcowi Ostrzeszowa przedstawiono zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem. Do zdarzenia doszło pod koniec marca. Mężczyzna usłyszał krzyk wołającej o pomoc kobiety, dlatego interweniował na jej posesji, próbując rozdzielić dwa walczące psy: pudla i buldoga francuskiego. Gdy te próby spełzły na niczym, zaczął uderzać buldoga metalowym prętem po całym ciele.

Zakatował buldoga francuskiego metalowym prętem. Wcześniej usłyszał krzyk

57-letni mieszkaniec Ostrzeszowa usłyszał zarzut zabicia psa ze szczególnym okrucieństwem, za co grozi mu kara do 5 lat więzienia. Jak podaje PAP, śledczy zdecydowali się na przedstawienie takiego zarzutu po uzyskaniu opinii biegłych z zakresu patomorfologii i weterynarii sądowej Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, dotyczące charakteru obrażeń, jakich doznał pies. Mężczyzna utrzymuje, że jego celem nie było zabicie zwierzęcia, lecz rozdzielenie dwóch walczących psów. 

Do zdarzenia doszło pod koniec marca. 57-latek, przejeżdżając na rowerze obok jednej z posesji, usłyszał krzyk kobiety wołającej o pomoc. Kiedy wbiegł na teren, zobaczył gryzące się dwa psy rasy buldog francuski i pudel. Nie udało mu się jednak powstrzymać walczących zwierząt, dlatego sięgnął po radykalne środki. 

PRZECZYTAJ: Nie chciał płacić na dzieci, więc ukrył się w namiocie. Alimenciarz-spryciarz w rękach policji

57-latek wziął metalowy pręt i zaczął uderzać buldoga po całym ciele. Niestety zwierzak nie przeżył. Zadane mu przez człowieka obrażenia okazały się zbyt rozległe. Do starcia buldoga z pudlem doszło, gdy ten pierwszy pies przedostał się przez ogrodzenie na sąsiednią posesję i zaatakował pudla.

Właścicielka zabitego psa oszacowała swoje straty na 3 tysiące złotych. Podejrzany został objęty dozorem policyjnym.

ZOBACZ: Gwałt na 20-latce pod Odolanowem?! Policja odmawia komentarza. Zdradza tylko jeden szczegół

Sonda
Czy mężczyzna, który zabił psa, powinien zostać ukarany?
Kierowca BMW driftował na rondzie w Gorzowie Wielkopolskim

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki