- Tragedia w rezerwacie Ślichowice w Kielcach: 32-letnia kobieta nie żyje.
- Wstępne hipotezy policji obejmują zarówno nieszczęśliwy wypadek, jak i próbę samobójczą.
- Świadek zgłosił zsunięcie się ze skały i wpadnięcie do wody, jednak szczegóły zdarzenia wciąż pozostają niewyjaśnione.
- Co doprowadziło do śmierci kobiety? Śledztwo prokuratury ma wyjaśnić okoliczności.
Kielce. 32-latka zginęła w rezerwacie Ślichowice
Do śmierci 32-latki w rezerwacie Ślichowice w Kielcach nie musiało dojść wskutek wypadku, bo policja zakłada m.in., że kobieta mogła targnąć się na swoje życie. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 20 października, po godz. 15. Jak przekazała podkom. Małgorzata Perkowska-Kiepas, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Kielcach, świadek zdarzenia poinformował w zgłoszeniu o osobie, która ześlizgnęła się ze skały i wpadła do wody.
Na miejscu pojawili się m.in. strażacy, którzy wyciągnęli kobietę z wody i rozpoczęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
- Pomimo długo trwającej reanimacji życia 32-letniej mieszkanki naszego miasta nie udało się uratować - przekazała Perkowska-Kiepas.
Funkcjonariusze prowadzili na miejscu zdarzenia czynności pod nadzorem prokuratury.
Gdzie szukać pomocy w sytuacjach kryzysowych?
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji, przeżywasz kryzys bądź masz myśli samobójcze, zwróć się do dyżurujących psychologów i specjalistów. Gdzie możesz szukać pomocy?
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111
- Bezpłatny kryzysowy telefon zaufania dla dorosłych: 116 123
- Dziecięcy Telefon Zaufania Rzecznika Praw Dziecka: 800 121 212
- Wsparcie dla osób po stracie bliskich - będących w żałobie: 800 108 108
- Tumbo Pomaga - pomoc dzieciom i młodzieży w żałobie: 800 111 123
- Strona internetowa pokonackryzys.pl
W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia koniecznie zadzwoń na numer alarmowy 112.