Nie żyje Hubert Guza, człowiek teatru. Miał tylko 40 lat. "Za wcześnie, nie w porę"

Hubert Guza pochodził ze Skarżyska-Kamiennej, ale znany był w całym regionie, przez lata związany był z Kielcami. Działał w wielu instytucjach kultury, zorganizował liczne imprezy kulturalne w Świętokrzyskiem. Zmarły był wszechstronnym człowiekiem. Udzielał się jako reżyser i instruktor teatralny. Był też konferansjerem i jurorem konkursów. Ukończył studia na Akademii Świętokrzyskiej i w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej we Wrocławiu. W wzruszający sposób pożegnali go przedstawiciele Parku Kultury w Starachowicach.

Są takie chwile, kiedy język więźnie w gardle i jedyne co można, to przełykać łzy. Odszedł Hubert Guza-pracownik WDK Kielce, recytator, juror naszych konkursów recytatorskich, człowiek orkiestra… dla nas po prostu przyjaciel. Ciężko sobie wyobrazić majowe konkursy bez Ciebie. Za wcześnie, nie w porę, bez zapowiedzi. Żegnaj, Guziu - czytamy.